Czy wkroczy MFW?

Coraz głośniej mówi się, że kolejny kraj będzie zmuszony skorzystać z finansowego wsparcia Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

21.05.2009 13:45

W przypadku Kazachstanu największe potrzeby kapitałowe mają banki.

Zdaniem Davida Spegla, dyrektora ds. strategii rynków wschodzących w ING Financial Bank, pomoc Funduszu może okazać się konieczna, by zapobiec „kryzysowi obligacyjnemu”. We wtorek spłatę odsetek od papierów dłużnych zawiesiła Astana Finance. W kwietniu podobną decyzję podjęły dwa z czterech największych banków. Nie wiadomo, czy w ich ślady nie pójdzie pozostała dwójka. Kairat Kelimbetow, prezes państwowego funduszu będącego akcjonariuszem Kazkommertsbanku i Halyk Savings Banku, poinformował, że państwo nie zamierza brać na siebie odpowiedzialności za ich długi.

Do niedawna władze twierdziły, że nie zwrócą się o pomoc do MFW. Wczoraj jednak Kelimbetow powiedział, że jeszcze za wcześnie, by o tym decydować. Sam Fundusz uważa, że najpierw potrzebna jest dokładna diagnoza sytuacji. Tymczasem pierwszą transzę pożyczki od MFW otrzymała Serbia.

Michał Kowalczyk
PARKIET

kryzyskazachstanmfw
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)