Dane PMI w centrum uwagi

Dzisiejsza reakcja na dane oraz końcówka sesji mogą rozstrzygnąć sytuację techniczną. Lepsze od oczekiwań dane Chicago PMI będą pozytywnym impulsem dla rynków ponieważ wzrosną oczekiwania na wysoki odczyt poniedziałkowego indeksu ISM dla przemysłu. Wybicie S&P500 powyżej strefy oporu 914-920 otworzy drogę do silniejszych wzrostów w przyszłym tygodniu. W poniedziałek rano rynek będzie reagował na indeksy PMI dla przemysłu ze strefy euro. Dzisiejsza pozytywna niespodzianka z Japonii, gdzie indeks PMI wzrósł znacznie bardziej od oczekiwań a produkcja przemysłowa skoczyła w tempie najwyższym od ponad 50 lat, rodzi oczekiwania, że poniedziałkowe dane ze strefy euro również okażą się bardzo dobre. Pozytywna końcówka tygodnia podtrzyma dobre nastroje na przyszły tydzień. Kwestia bankructwa GM ma dość ograniczony wpływ na rynek, gdyż od dawna oczekiwano, że taki scenariusz będzie najlepszy dla przyszłości koncernu. Powstanie niejako nowa firma, która przejmie najlepsze aktywa i będzie oparta na najsilniejsze
markach. Nierentowne zostaną sprzedane. Znakiem zapytania pozostaje czy nowy GM będzie w stanie generować zyski.

Eurodolar utrzymuje się blisko ostatnich szczytów i niedługo powinno nastąpić wybicie górą w kierunku 1,4180. Jen zachowuje się stosunkowo stabilnie. Funt ponownie testuje ostatnie szczyty. Dość wyraźnie zyskują w relacji do dolara waluty surowcowe (dolar australijski, dolar kanadyjski). Złoty odreagowuje wczorajsze osłabienie. W przypadku kontynuacji wzrostów na rynkach akcji dolar powinien pozostać pod presją.

Wczorajsze wybicie ponad strefę oporu 4,50-4,51 nie znalazło potwierdzenia dzisiaj. Pod wpływem lepszych nastrojów na rynkach i ponownego osłabienia dolara złoty odzyskał siłę. Trudno ocenić jaki wpływ na notowania złotego ma efekt końca miesiąca, ale z pewnością rynek pod to grał w ostatnich dniach. W przypadku utrzymania się dobrych nastrojów na rynkach złoty może szybko odrobić straty i wybicie górą z trójkąta okaże się fałszywe. W poniedziałek publikowane będą dane PMI dla przemysłu z Polski. Dzisiaj publikowane będą dane PKB za I kwartał. Dane PMI będą ważniejsze dla rynku ponieważ są wskaźnikiem wyprzedzającym.

Dolar znajduje się pod silną presją szczególnie do walut surowcowych takich jak dolar australijski i kanadyjski. Eurodolar konsoliduje się pod ostatnim szczytem w oczekiwaniu na dzisiejsze dane makro. Najistotniejsze będą dane Chicago PMI oraz indeks nastrojów Uniwersytetu Michigan. Te ostatnie mogą mieć istotny wpływ na rynki akcji. Rynek silnie reagował na wtorkowe dane o zaufaniu konsumentów. W najbliższym czasie powinna nastąpić kontynuacja wzrostów w kierunku geometrii fibo przy 1,4180. Pozytywne zachowanie cen złota, srebra i ropy potwierdzają słabość dolara.

Funtdolar testuje okolice poprzedniego szczytu. Ostatnia korekta spadkowa była bardzo płytka, co wskazuje na utrzymanie przewagi popytu. Funt pozostaje silnie skorelowany z indeksami giełdowymi. Kontynuacja trendu wzrostowego na S&P500 będzie sprzyjać dalszemu umocnieniu funta w relacji do dolara. W takim scenariuszu następnym poziomem docelowym na GBPUSD będzie strefa 1,65-1,66. W poniedziałek publikowane będą istotne dane dla funta - indeks PMI dla przemysłu z Wielkiej Brytanii.

Publikowane dzisiaj dane z Japonii okazały się bardzo pozytywną niespodzianką. Indeks PMI dla przemysłu wzrósł do poziomu 46.6, produkcja przemysłowa wzrosła 5,2% miesiąc do miesiąca. Pomijając fakt, że poziom produkcji jest o ponad 30% niższy niż przed rokiem, są to bardzo pozytywne dane dla rynków w krótkim terminie. Dane nie wywołały większego ruchu na parach jenowych. Po ostatnim osłabieniu jena trwa konsolidacja w oczekiwaniu na impuls z rynków akcji.

Wojciech Smoleński
IDMSA.PL