Dane z rynku pracy w centrum uwagi

Publikowane w poniedziałek indeks ISM dla przemysłu pokazał bardzo istotny wzrost w rozbiciu na poszczególne komponenty. Bardzo wysoki odczyt w zakresie nowych zamówień oraz wyraźny wzrost w zakresie zatrudnienia został bardzo dobrze odebrany przez rynki.

05.08.2009 11:56

Dyskontowana od kilku miesięcy poprawa w gospodarce materializuje się i teraz uwagę inwestorów będą skupiać te dane, które dotychczas nie potwierdzały ożywienia. Chodzi mianowicie o rynek pracy, który pozostaje słaby. Inwestorzy ignorowali w ostatnich miesiącach dane wskazujące na konsekwentny wzrost bezrobocia ze względu na tradycyjne opóźnienie poprawy rynku pracy w stosunku do cyklu koniunkturalnego. Piątkowy miesięczny raport z rynku pracy i dzisiejszy jego prognostyk w potaci raportu ADP będą bardzo istotne dla rynków. Lepsze dane będą interpretowane jako potwierdzenie poprawy koniunktury i mogą wywołać chwilową euforię na rynkach. W nieco dłuższej perspektywie może się okazać, że pojawienie się długo oczekiwanych dobrych danych makroekonomicznych będzie wykorzystane przez dotychczasowych posiadaczy akcji do realizacji zysków. Ciągle niepokojące są niskie obroty towarzyszące trwającym od 3 tygodni wzrostom.

W dniu dzisiejszym oprócz raportu ADP publikowany będzie indeks ISM dla usług, a wcześniej dynamika sprzedaży detalicznej w strefie Euro. Jutro w centrum uwagi będą decyzje EBC oraz Banku Anglii w sprawie stóp procentowych.

Na walutach obserwujemy dzisiaj wąską konsolidację w oczekiwaniu na dane makro. Brak większej korekty po poniedziałkowym osłabieniu dolara wskazuje na utrzymującą się presję spadkową na dolara. Lepsze dane z rynku pracy mogą w krótkim terminie sprowokować kolejną falę osłabienia amerykańskiej waluty.

EURPLN

Spora niepewność towarzysząca publikacji danych z rynku pracy sprzyja konsolidacji na rynku złotego. W efekcie silnego osłabienia dolara pod koniec ubiegłego tygodnia oraz na początku obecnego, EURPLN przetestował istotne wsparcie techniczne przy 4,06. Zbiega się tam kilka ważnych geometrii fibonacciego: przy 4,065 wypada 50% zniesienie całej fali osłabienia złotego, przy 4,06 znajduje się 100% wydłużenie kwietniowej fali umocnienia (4,74-4,22), a przy 4,04 znajduje się 76,4% wydłużenie całej fali z 4,93 na 4,22. W najbliższym czasie rynek będzie bardzo wrażliwy na dane z amerykańskiego rynku pracy. Prawdopodobne jest ponowne zejście w kierunku 4,06.

EURUSD
Na eurodolarze trwa konsolidacja po wybiciu z zakresu 1,3750-1,4330. Brak większej reakcji na gorsze od oczekiwań dane o sprzedaży detalicznej z Eurolandu świadczy o tym, że rynek będzie koncentrował uwagę na danych z rynku pracy. Wąska konsolidacja po przebiciu istotnego oporu technicznego w dalszym ciągu premiuje długie pozycje, o ile nie będzie się zanadto przedłużać. Kontynuacja ruchu wzrostowego powinna nastąpić dzisiaj bądź jutro. Jako wsparcie będzie działać strefa 1,43-1,4330. Zagrożeniem dla wzrostów będzie publikacja danych znacząco gorszych od oczekiwań. W takim przypadku możliwy będzie nawet powrót do wcześniejszego zakresu.

GBPUSD

Poniedziałkowe dane PMI dla przemysłu z Wielkiej Brytanii okazały się znacznie lepsze od oczekiwań. Podobnie dzisiejsze dane PMI dla usług wskazują na wyraźną poprawę koniunktury w gospodarce brytyjskiej. W reakcji na poniedziałkowe dane funtdolar ustanowił nowy szczyt trendu lekko poniżej 1,70. Dzisiejsza reakcja już była zdecydowanie bardziej stonowana. Notowania funta są w krótkim terminie mocno wykupione, ale brakuje w tej chwili powodów do głębszej realizacji zysków. Rynek oczekuje, że w jutrzejszym komunikacie towarzyszącym decyzji w sprawie stóp procentowych, Bank Anglii potwierdzi wstrzymanie programu "kwantytywnego łagodzenia" (czyli drukowania pieniędzy). Następnym poziomem oporu na GBPUSD będą okolice 1,73, przy 50% zniesieniu bessy.

USDJPY

Dzisiejsza słabsza sesja na giełdzie japońskiej wskazuje na rosnącą chęć do realizacji zysków. Lekki wzrost awersji do ryzyka wpłynął pozytywnie na notowania jena w nocnych godzinach handlu, jednak w sesji europejskiej jen ponownie znalazł się pod presją sprzedających. Większość par jenowych konsoliduje się w pobliżu ostatnich szczytów. Na USDJPY trwa konsolidacja w pobliżu poziomu 95 jenów za dolara. Większego ruchu należy spodziewać się w reakcji na dzisiejsze dane ADP. Kontynuacja wzrostów na giełdach będzie sprzyjać dalszej presji na jena.

Wojciech Smoleński
IDMSA.PL

eurozłotydolar
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)