Trwa ładowanie...
d30qwcs

Decydujące wyniki JP Morgan i IBM

Presja kupujących utrzymywała się przez praktycznie całą wczorajszą sesję w USA. Luka wzrostowa nie była nawet testowana, co świadczy o całkowitej dominacji popytu.

d30qwcs
d30qwcs

Indeks S&P500 zatrzymał się w pobliżu oporu technicznego przy 930, który powinien powstrzymać dalsze wzrosty na 1-2 dni. Skala cofnięcia po 3-dniowym wzroście o ponad 60 punktów będzie barometrem siły trwającego ruchu. Najprawdopodobniej indeks S&P500 wejdzie w zakres 915-935 do końca tygodnia. Sentyment przed otwarciem będzie zależał w dużym stopniu od wyników JP Morgana. W przypadku dobrych wyników, może być podjęta próba wyjścia ponad opór przy 930. W dalszej części sesji powinna nastąpić niewielka realizacja zysków. Sukcesem byków będzie zamknięcie powyżej 925 na S&P500. Po sesji wyniki podaje IBM i Google. Większy wpływ na rynek powinny mieć wyniki i prognozy podane przez IBM, ponieważ będą pokazywać skłonność przedsiębiorstw do wydatków na IT.
O pozytywnym sentymencie świadczy m.in. to, że rynek w ostatnich dniach całkowicie ignoruje złe wiadomości. Zagrożony od dłuższego czasu bankructwem bank CIT Group (nie mylić z Citigroup) poinformował ostatnio, że nie ma większej szansy na wsparcie ze strony rządu amerykańskiego. Bank ten obsługuje tysiące małych i średnich przedsiębiorstw, a jego upadek będzie oznaczał największe bankructwo instytucji finansowej od upadku Washington Mutual. Kolejny raz to decydenci polityczni wyznaczają wygranych i przegranych w kryzysie. Na walutach obserwujemy dzisiaj realizację zysków z ostatnich ruchów. Umacnia się jen, tracą waluty surowcowe oraz waluty z rynków wschodzących, lekko umacnia się dolara. W szerszej perspektywie nie widać dominującego trendu.

Dzisiejsze dane makro nie powinny mieć większego wpływu na notowania. Wieczorem, oprócz wyników spółek, na rynek trafią informacje o bilansie Fedu oraz wzroście podaży pieniądza EURPLN Złoty lekko traci z rana utrzymujac się w pobliżu 4,30 za euro. Rynek wykazuje dzisiaj skłonność do realizacji zysków z ostatniego ruchu. Podobną sytuację obserwujemy na innych parach walutowych. Odwrócenie korekcyjnych tendencji może nastąpić po publikacji wyników przez bank JP Morgan Chase, o ile nastąpi pozytywna reakcja giełd. Generalnie nie spodziewamy się silnych wahań na parach złotowych w dniu dzisiejszym. Oporem będzie w dalszym ciągu strefa 4,3270-4,343 na EURPLN. O 14:00 publikowane będą dane o dynamice wynagrodzeń i zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw. Nię będą one miały większego wpływu na notowania złotego. Silniejsza zmiana sentymentu może nastąpić po publikacji wyników IBM po sesji w USA. Będzie to miało wpływ na jutrzejsze notowania. EURUSD Reakcje na eurodolarze pozostają stosunkowo stłumione, a para ta
zachowuje się ostatnio wyjątkowo letargicznie. Widać, że rynek nie jest jeszcze przygotowany na silniejszy ruch trendowy. Rzeczywiście nie ma specjalnych powodów fundamentalnych dla których euro miałoby się umacniać w relacji do dolara. W dniu dzisiejszym publikowane będą dane o miesięcznym przepływie kapitałów oraz o napływie długoterminowych kapitałów do USA. Dolar będzie w dalszym ciągu reagował na zmiany sentymentu na Wall Street. Krótkoterminowym wsparciem będzie 1,4050. Oporem będzie strefa w pobliżu wczorajszego szczytu. GBPUSD Wczorajsze wzrosty na funtdolarze zatrzymały się na 1,6451, w pobliżu zniesienia 61,8% fibo. Dzisiaj od rana trwa korekta ostatnich wzrostów. Najbliższym wsparciem będzie strefa w pobliżu 1,63 przy zniesieniu 38,2%. W dalszej części dnia powinna nastąpic kolejna próba podejścia pod opór przy 1,645, ale dominować będzie handel we wczorajszym zakresie. Głębsza korekta notowań (poniżej 1,63) będzie sygnałem powrotu do szerokiego zakresu 1,5980-1,6370. Sentyment na funcie może się
zmienić istotnie po publikacji wyników przez IBM i Google po zamknięciu sesji amerykańskiej. USDJPY Dobre nastroje na giełdach i wzrost apetytu na ryzyko pomogły w osłabieniu jena do dolara. Wzrost na USDJPY zatrzymał się w pobliżu oporu wynikającego ze zniesienia 50% fibo (94,37). Poziom ten będzie działał jako silny opór w najbliższym czasie. Trwające odreagowanie wczorajszych wzrostów powinno być zatrzymane w strefie wsparcia 93,40-93,60. W dalszej części dnia możliwe jest podejście w kierunku 94,10-20. Silniejsza zmiana notowań może nastąpić po zakończeniu sesji na Wall Street. Autor: Wojciech Smoleński

d30qwcs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d30qwcs