Decyzja ECB w centrum uwagi
Wtorkowe popołudnie po zamknięciu giełd w europie przyniosło osłabienie eurodolara poniżej poziomu 1,3800. Szybko jednak w okolicach 1,3770 ponownie pojawił się popyt, co pozwoliło powróć notowaniom głównej pary walutowej powyżej 1,3800.
03.02.2011 | aktual.: 03.02.2011 10:36
Rynek jest już dość mocno wykupiony o czym świadczy wysoki wskaźnik RSI z tego też względu eurodolar będzie potrzebował fundamentalnego impulsu, aby bez dłuższej przerwy kontynuować zwyżkę. Wciąż jednak EUR/USD zachowuje potencjał, aby dojść nawet w okolice 1,4000. Z kolei od dołu przed głębszymi spadkami bronić powinno wsparcie w okolicach 1,3800.
Dziś do godziny 14:30 notowania na głównej parze walutowej powinny przebiegać spokojnie. O godzinie 13:45 poznamy decyzję ECB ws. stóp procentowych, jednak inwestorów znacznie bardziej interesuje zaplanowany właśnie na godzinę 14:30 komentarz ze strony prezesa ECB. Oczekiwania względem tego wystąpienia są wygórowane. Ostatnie dane na temat wysokiej inflacji konsumentów – wzrost w styczniu do 2,4 proc. r/r oraz ostatnia bardziej jastrzębia wypowiedź ze strony J.C. Trichet powodują, że rynek oczekuje kolejnych zapowiedzi szybszego zacieśniania polityki pieniężnej. Wprawdzie ostatnie wzrosty kursu euro jak również trzymiesięcznej stawki EURIBOR sugerują, że bardziej jastrzębie nastawienie szefa ECB może być już w dużej mierze zdyskontowane przez rynek, jednak pomimo tego eurodolar zachowuje przestrzeń do ewentualnej wzrostowej reakcji po komunikacie.
W cieniu dzisiejszej decyzji ECB najprawdopodobniej pozostaną finalne odczyty indeksów PMI dla sektora usług gospodarek Eurolandu.
Notowania złotego wciąż pozostają pod dominującym wpływem sytuacji na światowych giełdach. Brak ochoty do głębszej przeceny na rynku akcji pozytywnie wpływa na wartość krajowej waluty. Jednak kurs EUR/PLN wciąż postaje w okolicy istotnego poziomu 3,9000. Ograniczenie to zostało naruszone na wtorkowej sesji, jednak póki co notowania EUR/PLN nie są w stanie trwale sforsować tego wsparcia. Wiele wskazuje na to, że zarówno giełdy jak i złoty pozostaną stabilne do czasu jutrzejszej oficjalnej publikacji danych z amerykańskiego rynku pracy. Najprawdopodobniej dopiero po odczycie zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym USA nastąpi wzrost zmienność na rynku w tym także krajowej waluty.
Kurs złotego wobec franka wciąż nie może sforsować poziomu 3,00. W tym przypadku kluczowa pozostaje sytuacja na parze EUR/CHF. Już od pewnego czasu kurs euro wobec franka zmaga się z poziomem 1,3000, co świadczy o istotności tego oporu. Jednak najprawdopodobniej wkrótce bariera ta zostanie pokonana, co otworzy drogę do trwałego zejścia notowań CHF/PLN poniżej 3,00.
W dalszej części sesji warto zwrócić uwagę również na dane z USA w szczególności na odczyt indeksu ISM dla usług.
Michał Fronc
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.