Trwa ładowanie...

Deflacja w Hiszpanii

Decyzje, które zapadły na czerwcowym, historycznym posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego zmieniły oblicze polityki monetarnej w strefie euro.

Deflacja w HiszpaniiŹródło: Fotolia, fot: Gina Sanders
dn1hij5
dn1hij5

Wprowadzenie ujemnej stopy depozytowej, zapowiedź programu TLTRO, a także ujawnienie możliwości wprowadzenia luzowania ilościowego miało na celu przede wszystkim walkę z niską inflacją będącą obecnie głównym problemem europejskiej gospodarki. Od tego czasu na rynku nie ustają spekulacje dotyczące terminu wprowadzenia QE w Europie, a odczyty, które poznamy i poznaliśmy w dniu dzisiejszym powinny dać nam wskazówkę co do przyszłości tego programu.

Opublikowane o poranku dane pokazały, iż tempo spadku cen w Hiszpanii wynosi obecnie 0,5% r/r. Co prawda odczyty te okazały się być lepsze od spodziewanych, niemniej jednak sierpień jest kolejnym miesiącem, w którym przyśpiesza spadek cen w hiszpańskiej gospodarce. Jeśli tendencja ta utrzyma się w kolejnych miesiącach, to nie można będzie wykluczyć zdecydowanych działań ze strony EBC. W dniu dzisiejszym poznamy także dane dotyczące inflacji oraz bezrobocia na rynku niemieckim, czyli w najważniejszej gospodarce strefy euro. Rynek oczekuje, iż w Niemczech wzrost cen w sierpniu wyniósł 0,8% r/r, podobnie jak w lipcu.

Ostatnie dni są także bardzo ciekawe dla dolara amerykańskiego, który wyraźnie osłabia się w stosunku do większości walut G10, wśród których prym wiedzie dolar kanadyjski. Na rynku coraz więcej mówi się o korekcie na dolarze i rynek szuka pretekstu, czy to w postaci posiedzenia EBC, czy też przejęcia Tim Hortons, które doprowadziło do lawinowego umocnienia dolara kanadyjskiego, o czym pisaliśmy wczoraj. O godzinie 14:30 w USA poznamy cotygodniową liczbę nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych z tamtejszego rynku pracy, jak i rewizję poprzedniego odczytu PKB za II kwartał, który pozytywnie zaskoczył rynek. Konsensus zakłada nieznaczny spadek dynamiki wzrostu z 4% do 3,9%. Oprócz tego poznamy również amerykański indeks podpisanych umów kupna domów oraz indeks FED z Kansas, co sprawia, iż parom dolarowym będzie towarzyszyć dziś wzmożona zmienność.

Poranek przynosi także kolejne osłabienie polskiego złotego, który w dalszym ciągu pozostaje pod wpływem czynników geopolitycznych. Pomimo rozmów pomiędzy prezydentami Rosji i Ukrainy, walki na wschodzie nie ustają, co powoduje, iż konflikt ukraiński jest w dalszym ciągu daleki od zakończenia. O godzinie 9:25 za dolara płaciliśmy 3,1812zł, za euro 4,2033zł, a za franka szwajcarskiego 3,4819zł.

dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

dn1hij5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dn1hij5

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj