Dolar wyraźnie traci

Zaskakujące posunięcie ze strony Fed miało bardzo duże znaczenie dla rynku eurodolara, który wczoraj znajdował się na rozdrożu.

Dolar wyraźnie traci
Źródło zdjęć: © X-Trade Brokers

17.12.2008 08:00

Po dojściu do poziomu 1,3730 inwestorzy ewidentnie czekali na dalsze sygnały. Zobowiązanie Fed do wpompowania takiej ilość pieniądza, która pobudzi gospodarkę nie służy dolarowi i tak też zinterpretował to rynek. Po decyzji Komitetu notowania pary EURUSD poszybowały nawet do 1,42, gdzie znajduje się 50% zniesienie spadków z okresu lipiec-październik. Ruch był bardzo dynamiczny i mimo pewnego zatrzymania może zapowiadać dojście nawet do poziomu 1,49 (choć być może z niewielką korektą w międzyczasie). Zyskiwał też jen, choć w nieco mniejszym stopniu. Mimo to para USDJPY była w stanie poprawić swoje kilkunastoletnie minimum i odnotować poziom 88,20, choć rano jesteśmy bliżej poziomu 89,00. Warto odnotować, że rynek walutowy oderwał się tym samym od tego, co działo się na rynkach akcji. Mamy przecież wzrosty cen akcji i dalsze umacnianie się jena. Być może wrócimy powoli do klasycznych zależności, w których dobre figury w USA są korzystne dla dolara i rynków akcji, nie zaś korzystne dla na przykład euro czy
franka. Funt i frank również nie przegapiły okazji do umocnienia, choć frank zyskał więcej - notowania USDCHF obniżyły się do poziomu 1,12 i jest szansa na zejściu w okolice 1,07. Wielką niewiadomą jest natomiast zachowanie się złotego podczas dzisiejszych notowań. Czysto teoretycznie złoty powinien się umocnić, ale rynek ostatnio dał wiele dowodów ignorowania zewnętrznej sytuacji i na złotym (głównie na EURPLN) toczył swoją grę. Nie można wcale wykluczyć, iż złoty zyska nieco do dolara, ale straci w relacji do euro i odnotujemy nowe roczne maksimum na tej parze.

Przemysław Kwiecień
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
kwiecien.bloog.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)