Dominacja popytu

Po bardzo udanej końcówce środowych notowań, na czwartkowej sesji nastąpiła kontynuacja wzrostów. WIG20 otworzył się na poziomie 2 115 pkt, co stanowiło 1,6% wzrost w stosunku do poziomu zamknięcia z poprzedniego dnia i w zasadzie do zamknięcia popyt dominował.

Jedynie o 14:30 z gospodarki USA dotarły dane z rynku pracy, które zachwiały optymizmem inwestorów. Publikacja ta dotyczyła ilości wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, ich ilość wyniosła 576 tys. wobec oczekiwań analityków na poziomie 553 tys. Po publikacji stosunkowo słabych informacji, główny indeks spadł do poziomu 2 103,5 pkt i wydawało się, iż dobra passa byków została zakończona. Dalsze wzrosty na giełdach USA i Europy zachodniej oraz dobre wyniki opublikowane przez FED (Indeks filadelfijski osiągnął 4,2 pkt przy oczekiwaniach -2 pkt), dodały jednak sił kupującym i indeks w przeciągu 20 minut odzyskał wszystkie straty. Ostatecznie WIG20 osiągnął maksimum dzienne na zamknięciu 2 146,8 pkt, co stanowiło 3,14% wzrost, przy wygenerowanym obrocie sięgającym 1,27 mld zł. Również pozostałe indeksy zachowywały się znakomicie i tak: mWIG40 zanotował 2,64% wzrost, a sWIG80 2,29%. Spośród spółek z indeksu WIG20 wyróżniał się GETIN +13,54% oraz CERSANIT +10,13%. Tylko dwie spółki zachowywały się gorzej w stosunku
do dnia poprzedniego, do których zaliczyć można CYFROWY POLSAT, ze stratą na zamknięciu 2,34%, po publikacji gorszych od oczekiwań wyników za I półrocze 2009.

Znakomite dwie ostatnie sesje zniwelowały z nawiązką całą negatywną wymowę ostatnich spadków. Indeks WIG notował wczoraj najwyższe wartości od początku roku i na zamknięciu osiągnął wartość 36 628 pkt, co zapewniło 2,89% wzrostu. Optymizm panujący na sesji podgrzewały również spore obroty, które przekroczyły 1,6 mld zł, potwierdzając kierunek ruchu. Na wykresie dziennym powstała luka hossy, dzięki której już na otwarciu indeks szerokiego rynku pokonał opór, a kulminacją przeważającej siły popytu było wykreślenie białej świecy marubozu. Zestawienie dwóch poprzednich sesji z łatwością, z jaką radzą sobie byki z pokonywaniem coraz wyższych oporów, skłania do przekonania, że potencjał trwającej od lutego zwyżki jeszcze się nie wyczerpał.

Obraz
© Wykres WIG

Prawdopodobnym scenariuszem staje się pokonanie oporu w postaci dolnego ograniczenia kanału średnioterminowego i powrót w jego obręb. Niewiele również brakuje indeksowi do zamknięcia kolejnej ważnej luki, tym razem bessy z 2008 roku, co będzie miało wpływ na wzmożenie aktywności również inwestorów długoterminowych. Analizując wybrane wskaźniki techniczne zauważyć można, że RSI odbił po wczorajszej sesji od swojej linii górnego ograniczenia dla rynku niedźwiedzia, wskazując, że mieliśmy do czynienia z płytką korektą i w niedługim czasie kolejny raz powinien zaatakować swoje lokalne szczyty. Niestety, pomimo tak optymistycznej sesji, na wzrost nie zareagował jeszcze oscylator trendu ADX, który nadal przebywa na poziomie 37 pkt. Dzisiejsze notowania nie powinny pogorszyć obrazu rynku, chociaż w początkowej fazie sesji część inwestorów może realizować zyski i sprowadzić kurs na niższe poziomy, które nie powinny jednak pokonać istotnych wsparć.

BM Banku BPH

sesjagpwgiełda

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)