Dramatyczna sytuacja Ukrainy
Sytuacja Ukrainy ze złej staje się dramatyczna. PKB skurczył się w
listopadzie o 14,4%., a prognozy na przyszły rok są równie
czarne - pisze "Rzeczpospolita".
17.12.2008 | aktual.: 17.12.2008 09:03
- Drożeje żywność, przejazdy, opłaty za usługi komunalne. Przedsiębiorstwa zmniejszają produkcję, skracają dzień pracy i coraz bardziej obcinają wypłaty. Kryzys na Ukrainie najbardziej dotknął przeciętnych ludzi - mówi "Rz" mieszkanka Kijowa Anna Petrenko, pracująca w ukraińskich mediach internetowych.
Od początku roku ceny wzrosły o 19,8%., hrywna straciła połowę wartości, a produkcja przemysłowa spadła o 28,9%. Kryzys szczególnie uderzył w bardzo ważny dla ukraińskiej gospodarki sektor stalowy, którego produkcja zmalała o 50%. Według oficjalnych prognoz, w I kwartale 2009 r. PKB Ukrainy spadnie o 7 - 10%.
Jak zauważa "Rz", to bardzo zła informacja dla naszych firm, których działa na Ukrainie prawie 1,4 tys., i których część już ograniczyła produkcję. A jeszcze do niedawna kraj ten był dla wielu polskich przedsiębiorców ziemią obiecaną ze względu na niskie koszty pracy i chłonny 46-milionowy rynek.