Dziecko, bierz tę firmę
Po blisko ćwierćwieczu wolnorynkowej gospodarki dzieci polskich milionerów przejmują majątki rodziców. Ale nie zawsze sukcesja idzie jak po maśle - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
01.03.2014 | aktual.: 01.03.2014 07:15
W Polsce 80 proc. firm rodzinnych powstało w pierwszej połowie lat 90., a zakładali je ówcześni 30-latkowie. W efekcie mamy teraz tzw. górkę sukcesyjną, bo założyciele są już w tym wieku, że wolą bawić wnuki, niż zajmować się biznesem. Ale młodzi nie zawsze się palą, by przejąć stery firmy rodziców.
Gazeta przytacza przykłady losów sukcesji kilku największych polskich firm.