Dzień wyciszenia

Środowa sesja na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie przyniosła sesję wyciszenia po wtorkowym cofnięciu i zawahaniu strony popytowej w rejonie psychologicznej bariery 2500 pkt. W istocie WIG20 zaczął dzień w rejonie 2484 pkt i po ośmiu godzinach handlu zakończył notowania na poziomie zbliżonym do otwarcia 2481 pkt..

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Środowa sesja na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie przyniosła sesję wyciszenia po wtorkowym cofnięciu i zawahaniu strony popytowej w rejonie psychologicznej bariery 2500 pkt. W istocie WIG20 zaczął dzień w rejonie 2484 pkt i po ośmiu godzinach handlu zakończył notowania na poziomie zbliżonym do otwarcia 2481 pkt.

W poziomach zamknięcia spadek wyniósł 0,1 procent, ale z perspektywy finału dnia nikt nie ma wątpliwości, iż był to dzień konsolidacji i uspokojenia. W sumie całość handlu można podzielić na dwie czytelne fazy, z których pierwszą zdominował dryf WIG20 w okolicach 2495 pkt. a drugą osuwanie się na południe, które było w największym stopniu reakcją rynku na brak próby pokonania 2500 pkt. Dopiero finał przyniósł nieco ożywienia i wzrost aktywności rynku, ale nawet końcowy fixing nie był wstanie zmienić obrazu dnia, który w sposób modelowy wypełnił obraz rynku w zawieszeniu.

W szerszej perspektywie remisowa w sumie środa była dobrym podkreśleniem scenariusza, w którym fala wzrostowa musiała znaleźć kontrę ze strony podaży właśnie w rejonie 2500 pkt. Nikt nie miał wątpliwości, iż pokonanie strefy oporów w rejonie 2409-2400 pkt. było zaproszeniem do spotkania z 2518-2500 pkt., gdzie indeks WIG20 miał poszukać kolejnej konsolidacji, analogicznej do wykreślonej pod 2400 pkt. W połowie maja skończyło się mocniejszym odejściem na południe, ale wówczas popyt nie miał po swojej stronie przesilenia na linii trendu spadkowego i ważnej dla części graczy wybicia z szerokiej na 150 punktów konsolidacji. Dziś większość oczekuje marszu nad 2500 pkt. a w średniej perspektywie konfrontacji z maksimami trendu wzrostowego, które wykreślono na przełomie grudnia i stycznia. Stąd spokój okazany w dniu dzisiejszym, który sygnalizuje, iż stale na rynku dominuje przekonanie o możliwości szybkiego pokonania bariery 2518-2500 pkt. i skierowania uwagi graczy na szczyt trendu i opory w strefie 2634-2600
pkt.

Adam Stańczak

Źródło artykułu: Dom Maklerski BOŚ

Wybrane dla Ciebie

Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Obiad w Warszawie za 19 złotych. Tania stołówka rusza 1 października
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Miał 18 mieszkań na wynajem. Teraz się ich pozbywa. Podał powody
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Spór o zabytkową willę w Zakopanem. "Czujemy się szykanowani"
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Mówi o rozwodzie z polską polityką. A jaki majątek posiada Hołownia?
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Oto jego oświadczenie majątkowe
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych