Trwa ładowanie...

e-Sąd luźny, reszta zapchana

Od początku lipca do końca września do e-sądu wpłynęło tylko 390 tysięcy spraw. Tylko - bo to jedna trzecia tego, co sąd elektroniczny dostał kwartał wcześniej - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

e-Sąd luźny, reszta zapchanaŹródło: WP.PL, fot: Marcin Gadomski
d4akx3b
d4akx3b

Z danych przekazanych gazecie przez Sąd Okręgowy w Lublinie - który nadzoruje działanie Elektronicznego Postępowania Upominawczego, czyli e-sądu - wynika, że liczba spraw jest mniejsza nie tylko w porównaniu z drugim kwartałem tego roku, lecz także względem roku ubiegłego. Od lipca do września 2012 roku e-sąd dostał do rozpatrzenia w sumie około 560 tysięcy pozwów.

Artur Ozimek, rzecznik prasowy lubelskiego SO, mówi "Dziennikowi Gazecie Prawnej", że te spadki można łączyć ze zmiana kodeksu postępowania cywilnego dotycząca EPU, która weszła w życie na początku lipca tego roku. Żeby wyeliminować przypadki, w których dług egzekwowano od niewłaściwych osób, składający pozwy wierzyciele zostali zobowiązani do dostarczania w nich pełnych danych identyfikujących dłużników - czyli numerów PESEL bądź NIP (albo KRS, jeśli dłużnikiem jest firma).

E-sąd dokładnie weryfikuje też dane teleadresowe. Poza tym na mocy nowego prawa do postępowania elektronicznego nie mogą być już kierowane sprawy starsze niż trzyletnie.

d4akx3b
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4akx3b