Euro traci do dolara
Poniedziałkowy poranek przynosi osłabienie euro w relacji do amerykańskiej waluty. O godzinie 9:19 kurs EUR/USD testował poziom 1,38878 dolara wobec 1,4015 w piątek pod koniec dnia.
Cieniem na notowaniach EUR/USD kładzie się z jednej strony pogorszenie klimatu inwestycyjnego na świecie. Z drugiej natomiast wypowiedź rosyjskiego ministra finansów, że Rosja ma pełne zaufanie do dolara i nie planuje zmiany struktury swych rezerw walutowych.
Obserwowany spadek kursu EUR/USD wpływa na zmianę układu sił. Wykres tej pary wybił się poniżej strefy 1,3930-1,3940 dolara, jaką tworzyła 1,5-miesięczna linia trendu wzrostowego (1,3940) i dołek z 10 czerwca br. (1,3936) na wykresie godzinowym oraz linia szyi formacji głowy z ramionami (1,3930) na wykresie dziennym. To otwiera drogę do dalszych spadków. W perspektywie 1-2 tygodni kurs EUR/USD może spaść nawet o 3 centy. Dziś, jeżeli nastroje na światowych rynkach dalej będą się pogarszać, realny jest test okolic 1,38 dolara. Powrót EUR/USD do 1,40 dolara zaneguje powyższy sygnał sprzedaży.
Trzeci tydzień czerwca jest bogaty w publikacje danych makroekonomicznych. Zwłaszcza te ze Stanów Zjednoczonych. Inwestorzy m.in. dowiedzą się jak w maju kształtowała się dynamika produkcji przemysłowej (prog. -0,5 proc.), wskaźniki CPI (prog. 0,3 proc.) i PPI (prog. 0,4 proc.), indeks wskaźników wyprzedzających (prog. 0,8 proc.) oraz sytuacja na amerykańskim rynku nieruchomości. Dowiedzą się też jaką wartość w czerwcu miał indeks niemieckiego instytutu ZEW (prog. 35 pkt.). Wymienione "figury", podobnie jak to miało wpływ w ostatnich tygodniach, będą wpływać na notowania EUR/USD poprzez zmianę nastrojów na światowych rynkach. Im dane będą lepsze, a więc im mniejsza będzie awersja do ryzyka, tym dolar będzie słabszy. I odwrotnie.
Marcin R. Kiepas
marcin.kiepas@xtb.pl
X-Trade Brokers DM S.A.