Fachowcy na praktykach
Praca to obecnie dobro szczególnie
pożądane. Okazuje się, że niektórzy pracodawcy wykorzystują swoją
uprzywilejowaną pozycję na rynku i próbują oszukiwać zatrudnionych
oraz fiskusa - pisze "Kurier Szczeciński".
30.08.2004 | aktual.: 30.08.2004 07:12
W Stargardzie Szczecińskim ocieplano budynki mieszkalne. Był generalny wykonawca oraz podwykonawca. Zatrudniono tam na kilka dni trzech robotników, którzy osobiście podpisali wnioski o zgodę na odbycie nieodpłatnej praktyki - podaje dziennik.
Kiedy jednak inspektorzy OIP wkroczyli na budowę i przyjrzeli się efektom oraz datom urodzenia pracowników i ich kwalifikacjom, okazało się, że oni doskonale znają swój fach (jeden z trójki dawno skończył 40 lat), a ich zatrudnienie to raczej sposób ucieczki pracodawcy od podatków i doskonała +przykrywka+ do zatrudniania "na czarno". Po uwagach kontrolerów przekwalifikowano "praktykantów" na pracowników zatrudnionych na tzw. umowę- zlecenie" - informuje "Kurier Szczeciński".