Fałszywy policjant zatrzymał seniorów na rowerach i wyłudził od nich pieniądze
75-letni mieszkaniec Ostrołęki zgłosił oszustwo na policję. Mężczyzna na hulajnodze podał się za funkcjonariusza kryminalnego i zarzucił seniorom wykroczenie drogowe, po czym wziął od nich 200 złotych.
Nietypowa interwencja służb
W środę rano do policji w Ostrołęce zgłosił się 75-letni mężczyzna, który poinformował funkcjonariuszy o nietypowym zdarzeniu. Około godziny 10.20 senior wraz z żoną jechał rowerem przez przejazd rowerowy na zielonym świetle, gdy nagle zatrzymał ich mężczyzna poruszający się na hulajnodze. Nieznajomy przedstawił się jako pracownik wydziału kryminalnego i oskarżył małżeństwo o naruszenie przepisów drogowych.
Rzekomy funkcjonariusz przekonywał seniorów, że rowery należy przeprowadzać przez przejazd, a nie przejeżdżać przez niego. Na potwierdzenie swojej tożsamości pokazał krótko dokument mający przypominać legitymację służbową. Następnie poinformował małżeństwo o konieczności zapłacenia mandatu elektronicznego w wysokości 400 złotych. Gdy seniorzy oświadczyli, że nie dysponują całą sumą, mężczyzna zgodził się przyjąć 200 złotych i szybko się oddalił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dorota o przyjaźni z Natalią Kukulską i Aleksandrą Kwaśniewską.
Szybkie działania prawdziwych funkcjonariuszy
Nadkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik ostrołęckiej policji, poinformował o natychmiastowej reakcji funkcjonariuszy wydziału kryminalnego. W niespełna dobę od otrzymania zgłoszenia udało się namierzyć i zatrzymać podejrzanego. Sprawcą okazał się 21-letni mieszkaniec Ostrołęki.
Zgromadzony przez śledczych materiał dowodowy był wystarczający do postawienia młodemu mężczyźnie zarzutów. Oskarżono go o oszustwo oraz podszywanie się pod funkcjonariusza publicznego. 21-latek przyznał się do popełnienia przestępstwa. Sprawą zajęła się prokuratura, która prowadzi dalsze czynności w tej sprawie.
