Firmy na skraju bankructwa
None
Lehman Brothers
Specjaliści przewidują, że fala bankructw w tym roku będzie przynajmniej 3-4 razy większa niż w 2008. Czy zbliży się do rekordowego poziomu z czasów "Wielkiego Kryzysu" w latach 30.? Pierwszy był bank Lehman Brothers. To od jego upadku zaczął się kryzys. Jego pracownicy w Londynie, Nowym Yorku i innych miastach, na wieść o bankructwie, pospiesznie zbierali swoje rzeczy z biurek. Dzień później jeden z największych banków na świecie praktycznie przestał istnieć.
Zobacz raport "Kryzys finansowy na świecie"
Hypo Real Estate
Kryzys na rynku bankowym doprowadził na skraj bankructwa wiele banków. Wśród nich znalazł się niemiecki Hypo Real Estate. Monachijski firma uniknęła bankructwa tylko dzięki rządowej pomocy finansowej w wysokości 87 mld euro. Rząd planuje całkowicie znacjonalizować bank.
Zobacz raport "Kryzys finansowy na świecie"
KBC
Z europejskich banków działających w Polsce w nienajlepszej sytuacji jest KBC. Właściciel Kredyt Banku i Warty otrzymał od rządu Belgii 22,5 mld euro gwarancji na pokrycie ewentualnych strat. To już trzecia akcja ratunkowa władz w Brukseli. Polski oddział banku liczy, że 2009 rok zakończy zyskiem. Zobaczymy...
Zobacz raport "Kryzys finansowy na świecie"
General Motors
Bardzo mocno skutki kryzysu odczuwa branża motoryzacyjna. Najgłośniej jest o upadku giganta General Motors. Od początku roku firma funkcjonuje dzięki pożyczkom rządowym (13,4 mld USD). Ratując się przed katastrofą GM sprzedaje swoje oddziały. Chrapkę na europejskie zakłady i ich czołową markę Opla, ma włoski Fiat. W ramach restrukturyzacji zamkniętych ma zostać 10 fabryk. Zwolnionych może zostać nawet 18 tys. pracowników. Polska do tej pory była filarem GM w Europie.
Zobacz raport "Kryzys finansowy na świecie"
Chrysler LLC
Inny gigant z Detroit już ogłosił bankructwo. Rządowy pakiet 4 mld USD nie pomógł. Chrysler LLC złożył wniosek o bankructwo. Barack Obama zapewnia, że nie oznacza to likwidacji firmy, ale jej restrukturyzację. Biały Dom ma nadzieję, że uda się uratować Chryslera. Gigant ma utworzyć spółkę z włoskim Fiatem, który przejmie 20-30 proc. jego udziałów.
Zobacz raport "Kryzys finansowy na świecie"
Ford
Kolejny producent z Detroit - Ford na razie obronił się przed plajtą. Koncernowi udało się zmniejszyć dług o 38 proc. Firma oddała wierzycielom prawie 10 mld USD. Władze spółki zapewniają, że dysponują rezerwą w wysokości 21 mld USD, co umożliwi przetrwanie kryzysu.
Zobacz raport "Kryzys finansowy na świecie"
Jaguar
Tego szczęścia może nie mieć "dziecko" Forda - Jaguar. Legenda brytyjskiej motoryzacji może zostać zamknięta. W zeszłym roku za 2,3 mld USD Jaguar i Land Rover zostały sprzedane indyjskiemu koncernowi Tata. Prace straciło 450 pracowników. Jednak hindusi wciąż nie mogą się dogadać z brytyjskim rządem ws. pieniądzy na funkcjonowanie firmy. Londyn nie chce dać 100-proc. gwarancji na pożyczki dla koncernu. Tata ubiega się o 740 mln euro z Europejskiego Banku Inwestycyjnego oraz dwóch brytyjskich banków.
Zobacz raport "Kryzys finansowy na świecie"
AMD
Kryzys zaatakował także branżę IT. Jedyny realny konkurent Intela również ma nie lada kłopoty. AMD to producent procesorów komputerowych. Z jego inicjatywy KE wszczęła sprawę przeciwko Intelowi, która skończyła się gigantyczną karą. Jednak na ratunek było już za późno. Fabryki AMD stały się częścią przedsięwzięcia o nazwie GlobalFoundries. Takie posunięcie było konieczne by koncern mógł przetrwać.
Zobacz raport "Kryzys finansowy na świecie"
Eastman Kodak
Zagrożony bankructwem jest również Kodak, znany producent aparatów fotograficznych. Przedstawiciele spółki zapewniają, że wyrok śmierci jest przedwczesny. Twierdzą, że Kodak jest finansowo stabilny i podejmuje odpowiednie kroki, by zapewnić ciągłość działania firmy. Jednak analitycy agencji ratingowej Moody's umieścili ją na liście 283 spółek zagrożonych upadkiem. Eksperci twierdzą, że 45 proc. z firm wymienionych na liście na pewno zbankrutuje.
Zobacz raport "Kryzys finansowy na świecie"
Alitalia
Kolejną ofiarą światowego kryzysu jest branża lotnicza. Wiele mniejszych linii lotniczych już upadło. Problemy mają również najwięksi gracze. Alitalia wciąż broni się przed najgorszym. Włoski rząd robi wszystko by narodowy przewoźnik nadal latał po europejskim niebie. Pod koniec listopada ub.r. Włoskie Towarzystwo Lotnicze przejęło kontrolę na przewoźnikiem. Łączna wartość transakcji wynosi ponad miliard euro. Blisko 17 tys. pracowników otrzymało wypowiedzenia.
Zobacz raport "Kryzys finansowy na świecie"
Sterling Airlines
Jedną z pierwszych ofiar kryzysu na rynku lotniczym była islandzka linia Sterling Airlines Po doskonałym 2007 r. zaczęły się kłopoty. Ceny paliw poszybowały w górę, zmniejszyła się liczba pasażerów. Próbowano wdrożyć plan restrukturyzacyjny, ten jednak nie wypalił. Gwoździem do trumny stał się światowy kryzys, który szczególnie boleśnie dotknął Islandię.
Zobacz raport "Kryzys finansowy na świecie"
LOT
Duże problemy ma nasz narodowy przewoźnik - PLL LOT. Nie od dziś słychać pogłoski o rychłym bankructwie spółki. Straty LOT-u za ub.r. przekroczyły 700 mln zł. Samoloty na razie latają, jednak z odprawą może być już gorzej. Na początku maja wniosek o upadłość złożył zarząd LOT Ground Services. LGS zajmuje się na warszawskim Okęciu m.in. załadunkiem i rozładunkiem bagażu, transportem pasażerów po płycie lotniska oraz holowaniem samolotów.
Zobacz raport "Kryzys finansowy na świecie"
Monnari
W Polsce, spore problemy ma branża tekstylna. Jeszcze niedawno, jedna z najbardziej znanych polskich firm odzieżowych, prezentowała pokaz mody z Claudią Schiffer w roli głównej. Dziś składa do sądu wniosek o upadłość i wciąż liczy na znalezienie inwestora. Spółka zakończyła I kwartał stratą netto w wysokości około 13,9 mln zł.
Zobacz raport "Kryzys finansowy na świecie"
Gino Rossi
Inną krajową marką eksportową, również nie ominęły kłopoty. Gino Rossi, producent butów i odzieży, restrukturyzuje swoje spółki. Jedna z nich - Cosimo Martinelli Poland - złożyła w sądzie wniosek o upadłość. Według wcześniejszych założeń spółka, produkująca odzież męską i szyjąca ubrania na miarę, miała być rentowna w 2009 r.
Zobacz raport "Kryzys finansowy na świecie"
Galeria Centrum
To kolejna rozpoznawalna marka odzieżowa mająca spore kłopoty. Pod koniec marca Galeria Centrum, spółka zależna Vistuli, złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości. Popularna sieć sklepów przyczyniła się do ogromnej straty Vistuli, która w 2008 r. wyniosła 160 mln zł. Dodatkowo spółka zaciągnęła gigantyczny kredyt na zakup popularnej sieci jubilerskiej W.Kruk. Jeszcze w tym roku firma zamierza otworzyć kilkanaście nowych sklepów pod markami Vistula, W.Kruk, Wólczanka oraz Deni Cler. Jednocześnie zamknięte zostaną sklepy o zbyt niskiej rentowności.
Zobacz raport "Kryzys finansowy na świecie"