Fiskus na czele piwnej rewolucji

Piwo ma być zrobione ze słodu, a nie syropu glukozowego - stwierdza Sąd Administracyjny w Kielcach, a sprawę opisuje "Dziennik Gazeta Prawna". Czy od teraz urzędnicy skarbowi będą pilnować smaku złocistego trunku?

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP | JUSTIN SULLIVAN

Od dwóch lat trwa w Polsce piwna rewolucja. Coraz więcej piwoszy zamiast koncernowych lagerów wybiera IPA, pszeniczniaki czy stouty stworzone przez małe browary czy wręcz rzemieślników z browarów kontraktowych. Teraz do rewolty przyłączyć może się też fiskus. I to po stronie rewolucjonistów.

Tak jak piwni puryście urzędnicy nie będą musieli już piw smakowych traktować jak prawdziwego złocistego trunku. Jak donosi "DGP" pod koniec kwietnia Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach nieprawomocnym wyrokiem stwierdził, że mieszanka alkoholowa powstała ze zmieszania alkoholu z syropu glukozowego z innym napojem nie jest piwem w rozumieniu ustawy o podatku akcyzowym. Co to oznacza? Browar musi zapłacić wyższy podatek.

De facto produkcja napoju, które w smaku ma tylko przypominać piwo, staje się nieopłacalna. Dziś wielu producentów zamiast ze słodów jęczmienia czy pszenicy używa dużo tańszego syropu glukozowego. To dzięki temu tzw. piwa smakowe są tańsze niż prawdziwy pils. Jak podaje "DGP" najczęściej w ten sposób powstają "piwa imbirowe".

Kielecki WSA stwierdził w wyroku, że jedno z piw od pobliskiego browaru ma smak pochodzący nie ze słodu, ale właśnie innego rodzaju cukru. Słowem to rodzaj wina owocowego, a nie piwa. Sąd dodał, że słód jest w nim jedynie dodatkiem smakowym, a powinien być głównym składnikiem.

Na taki trunek nie można stosować niższej, preferencyjnej akcyzy, która wynosi jedynie 7,79 zł na jeden stopień Plato na hektolitr. Zamiast tego do Skarbu Państwa trzeba wpłacić kwotę kilkunastokrotnie wyższą - 158 zł.

Sąd rozpatrywał sprawę na wniosek urzędników skarbowych. Fiskus stanął na straży nie tylko finansów państwa, ale też smaku piwa i przypominał, że złocisty trunek zawsze był produkowany ze słodów, a nie syropu glukozowego.

Oskarżony browar twierdził jednak, że definicji piwa brak w polskim prawie. A to ich zdaniem oznacza, że garść słodu i tona syropu glukozowego na jedno warzenie wystarczy by podlegać niższej akcyzie i nazywać swój produkt piwem. Jak pisze "DGP" browar przed sądem dowodził, iż choć do smaku piwa eksperci mogą mieć zastrzeżenia, to jednak w piwoszy nie powinni bawić się urzędnicy skarbowi.

Wybrane dla Ciebie
Masz taką popielniczkę w domu? Dziś jest warta krocie
Masz taką popielniczkę w domu? Dziś jest warta krocie
Rachunek za lampki świąteczne. Tyle kosztują 24 godziny świecenia
Rachunek za lampki świąteczne. Tyle kosztują 24 godziny świecenia
Zatrudniał "na lewo" cudzoziemców. Taką karę dostał
Zatrudniał "na lewo" cudzoziemców. Taką karę dostał
Szukają rąk do pracy. Zarobki do 13 tys. zł miesięcznie
Szukają rąk do pracy. Zarobki do 13 tys. zł miesięcznie
L4 zamiast urlopu. Tak Polacy kombinują w święta i sylwestra
L4 zamiast urlopu. Tak Polacy kombinują w święta i sylwestra
Podróbki kawy zalewają Polskę. To oszuści wsypują do opakowania
Podróbki kawy zalewają Polskę. To oszuści wsypują do opakowania
Nietypowe oferta sprzedaży. "Przygotowywane w wigilijny wieczór"
Nietypowe oferta sprzedaży. "Przygotowywane w wigilijny wieczór"
Kazali im pracować w święta. Aptekarze poszli do sądu. Oto wyrok
Kazali im pracować w święta. Aptekarze poszli do sądu. Oto wyrok
Szwedzki gigant kupuje polską firmę. Znają ją wszyscy miłośnicy psów
Szwedzki gigant kupuje polską firmę. Znają ją wszyscy miłośnicy psów
"Zamykamy". Prowadził zakład od 46 lat. Klienci przyjeżdżali z daleka
"Zamykamy". Prowadził zakład od 46 lat. Klienci przyjeżdżali z daleka
Polacy się z niego śmiali. Teraz trudno tam wcisnąć szpilkę
Polacy się z niego śmiali. Teraz trudno tam wcisnąć szpilkę
Nowa atrakcja na Pomorzu. Polacy wejdą tu po raz pierwszy
Nowa atrakcja na Pomorzu. Polacy wejdą tu po raz pierwszy
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯