Fiskus woli łapać grube ryby
"Puls Biznesu" pisze, że w pierwszej połowie tego roku inspektorzy skarbowi wykryli oszustwa podatkowe na blisko miliard złotych. To więcej niż rok temu.
11.10.2010 | aktual.: 11.10.2010 06:53
Gazeta zwraca uwagę, że choć skarbówka z roku na rok prowadzi coraz mniej kontroli skarbowych, to ciągle wykrywa stosunkowo dużo nieprawidłowości. - Skupiamy się na precyzyjnym uderzaniu przede wszystkim w zorganizowane grupy przestępcze, które w największym stopniu próbują uszczuplać dochody budżetowe - tłumaczy Magdalena Kobos, rzeczniczka Ministerstwa Finansów. Wysoką skuteczność fiskusa potwierdzają najnowsze dane - czytamy w "Pulsie Biznesu". Gazeta dodaje, że w okresie od stycznia do czerwca służby skarbowe przeprowadziły 4 tysiące 600 kontroli. Kwota nienaliczonych podatków sięgnęła aż 990 milionów złotych. To o 155 milionów więcej niż w pierwszej połowie tego roku.
Tradycyjnie najwięcej uszczupleń inspektorzy stwierdzili w podatku VAT - 546 milionów złotych. Na drugim miejscu jest podatek CIT - 180 milionów złotych. Kontrole PIT przyniosły 125 milionów. W akcyzie kontrolerzy wykryli "przekręty" na 109 milionów.
Więcej na ten temat - w "Pulsie Biznesu".