Foxconn po samobójstwach podnosi płace

Tajwańska firma Foxconn, w której zakładach w Chinach trwała od pół roku seria samobójstw, poinformowała w środę, że podnosi tam płace o 30 proc. Podwyżka wpisuje się w trend w całych Chinach.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Firma, która produkuje iPhony, iPady i inne elektroniczne gadżety dla klientów takich jak Apple, Sony, Dell, Nokia i Hewlett-Packard, poinformowała, że podwyżka w Chinach wejdzie natychmiast w życie.

Jak powiedział przedstawiciel Foxconna, firma ma nadzieję, że dzięki podwyżce "robotnicy nie będą musieli brać tylu nadgodzin i zyskają więcej czasu na odpoczynek i lepsze środowisko pracy", a być może podniesie to także wydajność i jakość pracy w zakładach.

Podstawowa pensja w chińskich zakładach Foxconna wynosi obecnie około 900 juanów (130 dolarów) miesięcznie.

Foxconn brał wcześniej pod uwagę podniesienie miesięcznego uposażenia o 20 proc. ze względu na rosnący brak rąk do pracy w Chinach, które podźwignęły się z kryzysu. Ostatecznie podwyżka jest większa.

W tym roku w południowych Chinach samobójstwo popełniło 10 pracowników Foxconna, głównie robotników, rzucających się z okna. Trzem samobójcom nie udało się zabić. W zeszłym tygodniu żyły podciął sobie 25-letni robotnik w pracowniczym hotelu. Oprócz tego życie odebrał sobie jeszcze jeden pracownik, z zakładów Foxconna w północnych Chinach.

Działacze oskarżają firmę o sztywny styl zarządzania, zbyt szybkie przesuwanie się taśm produkcyjnych, wojskową dyscyplinę i zmuszanie do pracy ponad siły. Jak mówią, osoby mieszkające w hotelu pracowniczym prawie ze sobą nie rozmawiają z powodu wyczerpania.

W reakcji na samobójstwa pracowników wokół budynków firmy rozciągnięto siatki bezpieczeństwa i zapowiedziano zatrudnienie psychologów. Pracowników podzielono na 50-osobowe grupy, których członkowie mają pilnować się nawzajem, obserwując, czy któryś z kolegów nie wykazuje oznak utraty równowagi emocjonalnej.

Podwyżki płac w Foxconnie wpisują się w szersze zjawisko w Chinach, jakim jest wzrost płac robotników.

24-procentowe podwyżki w tym tygodniu dał strajkującym pracownikom w fabryce części samochodowych w południowych Chinach koncern Honda.

W 2008 roku płace około 150 mln chińskich robotników wzrosły o 19 proc. i o 16 proc. w 2009 roku, nawet jeśli eksporterzy ucierpieli wskutek globalnego kryzysu finansowego - uważa Cai Fang, stojący na czele Instytutu Gospodarki, Ludności i Pracy Chińskiej Akademii Nauk.

Jak wskazują specjaliści, Chiny znalazły się w tzw. lewisowskim punkcie zwrotnym, w którym gospodarka od nadwyżki siły roboczej przechodzi do braku pracowników niewykwalifikowanych i wówczas gwałtownie zaczynają rosnąć płace.(PAP)

klm/ kar/

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy