Francuski abonament jak polski
Temat abonamentu na media publiczne nie jest we Francji przedmiotem szczególnych kontrowersji. Jeśli pojawiają się na jego temat dyskusje, dotyczą tylko sposobu jego opłacania, a nie kwestii jego zasadności.
Abonament wynosi we Francji 116 euro, czyli około 500 złotych rocznie. W ostatnich latach rząd bardzo uprościł obywatelom opłacanie abonamentu na media publiczne, a równocześnie utrudnił uchylanie się od tego obowiązku. Przedtem należało abonament wpłacać osobno, co komplikowało pracę ściągających go urzędów podatkowych. Teraz abonament jest wpłacany równocześnie z obowiązkowym dla wszystkich podatkiem od mieszkania.
Płacą abonament wszyscy podatnicy, oprócz tych, którzy kilka miesięcy wcześniej "odhaczyli" w zeznaniu podatkowym zdanie: "Nie mam telewizora". Państwo nie musi już zatem dociekać, kto powinien abonament płacić, bo obywatel sam bierze na siebie ten obowiązek.
Oczywiście są tacy, którzy próbują uchylać się od płacenia abonamentu. Jest to jednak coraz trudniejsze, bo dane o swoich klientach muszą przekazywać państwu operatorzy telewizji kablowej, satelitarnej i internetowej, a nawet sklepy sprzedające telewizory.
