Futures: sprzeczne sygnały techniczne
Środowa sesja przebiegła raczej w spokojnych nastrojach. Mimo znaczącego spadku na notowań kursów kontraktów terminowych na poprzedniej sesji, wczorajsza sesja uchroniła graczy posiadających długie pozycje od nadmiernego dramatyzmu.
Kurs otwarcia praktycznie równy był wartości odniesienia, jednak krótko po otwarciu sesji notowania kontraktów terminowych były pod presją publikacji wyników półrocznych TPSA i słabych perspektyw spółki w najbliższym roku. Do rozpoczęcia handlu na rynku kasowym sprzedający zdołali zepchnąć kurs FW20U09 do poziomu 2 023 pkt, po czym rozpoczęło się odrabianie strat. Przez kolejne 4 godziny notowania kontraktów terminowych systematycznie wzrastały osiągając maksymalną wartość 2 069 pkt. ostatnie 3,5 godziny handlu minęły pod znakiem względnej konsolidacji kursów w przedziale 20 pkt. Na końcowym fixingu kurs rozliczeniowy gracze ustanowili na poziomie 2 056 pkt (+0,54%). Wolumen obrotu na wczorajszej sesji wyniósł 52,6 tys. sztuk i był o prawie 1/10 większy niż poprzednio.
Trzy poprzednie sesje utworzyły układ świec przypominający nieco formację gwiazdy wieczornej, która podczas wczorajszej sesji została poniekąd zanegowana. Na wykresie FW20U09 pokazała się biała świeca z niewielkim korpusem znajdująca się w dolnym zakresie poprzedniego korpusu, co oznacza utworzenie się formacji harami niskiej ceny. Formacja w takim wydaniu jest zwykle zapowiedzią ruchu bocznego w trakcie dzisiejszej sesji.
Wykres dzienny FW20U09 Wymowa wczorajszej sesji jest jednak pomniejszona o fakt, że harami wzrostowe pojawia się na zakończeniu trendu spadkowego, w tym przypadku korekta dopiero zaczęła się. Sprzedający zyskali na swoim koncie argument w postaci przełamanej średniej SK-5, stanowiącej ruchomy poziom wsparcia. Potencjalny zasięg obecnej korekty to 1 975 pkt, ale gracze posiadający długie pozycje mają silny oręż w swoich szeregach, będący wzrastającym ADX. Oscylator ten informuje, że trend wzrostowy umacnia się, co do zasady ogranicza wiarygodność krótkoterminowych wskaźników sprzecznych w swoich sygnałach z oscylatorem trendu. Dodatkowo zachowanie LOP cały czas sprzyja kupującym, zmienna ta przez ostatnie 13 sesji nieprzerwalnie faworyzuje tą stronę rynku. Nie należy lekceważyć możliwości szybkiego ruchu wzrostowego, tym bardziej, że czerwcowe maksima stanowiące wsparcie dla manewrów rynku, zostały wybronione.
BM Banku BPH