Trwa ładowanie...
d1z1fju
euro
02-09-2009 11:41

Giełdy decydują

Środowe przedpołudnie wpisuje się w ogólne pogorszenie nastrojów na rynkach finansowych jakie obserwujemy od początku tygodnia.

d1z1fju
d1z1fju

Wczorajsza nieudana sesja w Stanach Zjednoczonych (indeksy na ponad 2% minusach) jak i dzisiejsza w Azji (Nikkei na -2.6%) powodują, iż indeksy europejskie również zaczynają dzień na czerwono.

Na rynku Złotego było nerwowo we wczorajsze popołudnie kiedy pojawiły się pogłoski o możliwych problemach instytucji kredytowych w USA. Polska waluta zanurkowała momentalnie o 5 groszy i od rana cały czas traci na wartości.

Negatywne otwarcie sesji na warszawskim parkiecie spowodowało dalsze osłabienie Złotego i wzrost kursu EURPLN do poziomu 4.18 a USDPLN do 2.94. Rynek zignorował dane makroekonomiczne ze Strefy Euro o inflacji PPI (odczyt -8.5% r/r wobec prognozy -8.4%) jak i odczyt PKB za drugi kwartał (-0.1% k/k).
Na obecną chwilę obserwujemy delikatne umocnienie Złotego jednak popołudniowe dane z USA mogą te sytuację zmienić. O 13-ej oczekujemy danych o wnioskach na kredyty hipoteczne i o 13.30 raport ADP (liczba miejsc pracy w sektorze prywatnym, prognoza -246 tys.). Nie bez znaczenia będą również dane z godz. 16-ej o zamówieniach w przemyśle i zamówieniach na dobra trwałego użytku.

Po ostatnich wzrostach kursów Złotego możemy oczekiwać lekkiego odreagowania jednak kierunek w krótkim terminie został ustalony. EURPLN prawdopodobnie będzie atakować opór w okolicach 4.20 natomiast USDPLN zbliża się do poziomu 2.98. Jeżeli sytuacja na giełdach nie odwróci się diametralnie to możemy się spodziewać nawet wyższych kursów.
Adam Narczewski
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

d1z1fju
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1z1fju