Giełdy lecą na łeb, na szyję
Europejskie giełdy kolejny dzień rozpoczęły od solidnych minusów. Niemiecki DAX traci
ponad 3 proc., francuski CAC40 jest na 2,7 proc. minusie, brytyjski indeks FTSE100 stracił 2,4 proc. Kolejny raz najbardziej pokrzywdzony w Europie jest WIG20. Wtorkowe notowania zaczął od utraty 1 proc. wartości. W ciągu godziny tracił już ponad 4 proc. Inwestorzy panicznie wyprzedają akcje.
04.10.2011 | aktual.: 05.10.2011 10:36
Europejskie giełdy kolejny dzień rozpoczęły od solidnych minusów. I po raz kolejny na nich skończyły. Wciąż brakuje rozwiązania największego problemu: co zrobić z zadłużeniem Grecji.
Poniedziałek na Wall Street przyniósł poważne spadki. Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 2,36 proc. do 10.655,30 pkt.
Nasdaq stracił 3,29 proc. i wyniósł 2.335,83 pkt. Indeks S&P 500 spadł o 2,85 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.099,21 pkt. Powód? Obawy, że Grecja nie osiągnie zapowiedzianych celów redukcji deficytu.