Głęboka korekta EUR/USD

W czwartek przed godziną 11-tą kurs EUR/USD wspiął się do 1,4719 dolara, testując poziomy oglądane ostatnio pod koniec września. Dwadzieścia siedem godzin później para ta testowała poziom 1,3928 dolara.

Obraz
Źródło zdjęć: © X-Trade Brokers DM

W czwartek przed godziną 11-tą kurs EUR/USD wspiął się do 1,4719 dolara, testując poziomy oglądane ostatnio pod koniec września. Dwadzieścia siedem godzin później, para ta testowała poziom 1,3928 dolara.

Dystans, jaki przebył eurodolar w tym czasie, robi duże wrażenie. Tak samo jak skok tej pary od początku grudnia, gdy wspięła się ona z okolic 1,2550 dolara do wspomnianego poziomu 1,4719 w czwartek.

Obserwowana od wczoraj przecena EUR/USD to tylko korekta ostatnich, nieco szalonych, wzrostów tej pary. W tej chwili nie można wykluczać, że osłabienie euro jeszcze się pogłębi. Póki co bowiem kurs nie dotknął nawet 38,2 proc. zniesienia grudniowego impulsu wzrostowego (1,3850).

Na pogłębienie spadków wskazuje również analiza techniczna, która w krótkim terminie preferuje krótkie pozycje. Utworzona wczoraj na wykresie dziennym formacja spadającej gwiazdy, która w dniu dzisiejszym jest potwierdzana przez rysującą się czarną świecę, jak również dzisiejsze przełamanie przez wykres godzinowy EUR/USD linii trendu wzrostowego (1,4140), to wszystko krótkoterminowe sygnały sprzedaży.

Na niekorzyść strony podażowej przemawia jedynie fakt, że tak głębokie cofnięcie, przy tak silnych wzrostach, często prowokuje szybki powrót do dominującego trendu (w tym wypadku wzrostowego). Pomimo spadków, wciąż bowiem „grają” nastroje, które jeszcze kilka dni wcześniej wyciągały kurs na coraz wyższe poziomy. Dlatego, nawet jeżeli korekta miałaby mieć rozbudowaną formę, to często pierwsze spadki są krótkotrwałe.

Zapoczątkowane wczoraj spadki nie zmieniają układu się w średnim terminie. Wygenerowane w ostatnich dwóch tygodniach sygnały kupna, na czele z przełamaną 5-miesięczną linią bessy (obecnie 1,3250), pozostają aktualne. Tym samym wciąż pozostaje aktualny scenariusz, który zakłada powrót w przyszłym roku EUR/USD do historycznych rekordów.

Marcin R. Kiepas
X-Trade Brokers DM S.A.

Wybrane dla Ciebie
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Emerytury w listopadzie. Oni dostaną pieniądze wcześniej
Emerytury w listopadzie. Oni dostaną pieniądze wcześniej
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Zamykają zakłady w Niemczech. Produkcja trafi do Polski
Zamykają zakłady w Niemczech. Produkcja trafi do Polski
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału