Gra pod 4,30 na EURPLN
We wtorek na głównych parach walutowych było dość spokojnie. Na EURUSD najciekawszy był poranek, kiedy po publikacji lepszego od oczekiwań indeksu Ifo notowania pary wzrosły do poziomu 1,3330, jednak rynkowi szybko zabrakło siły i opór na poziomie 1,3383 nie był testowany.
28.01.2009 08:12
Notowania USDJPY już od kilku dni zachowują się bardzo przewidywalnie i tak naprawdę więcej działo się tylko funcie. Brytyjska waluta w miniony piątek zaliczyła 23-letnie minimum względem dolara, po bezprecedensowym ruchu spadkowym, który w całości zniósł hossę funta z lat 2001 – 2007.
Trudno wyrokować, czy to już definitywny koniec spadków notowań funta w relacji do dolara, jednak najwyraźniej rynek ma ochotę minimum na korektę, gdyż wczoraj funt zyskiwał mimo wyhamowania wzrostów na EURUSD. Notowania pary GBPUSD wzrosły do poziomu 1,4280. Mimo nieco bardziej spokojnej atmosfery na rynkach zewnętrznych, ciągle mamy do czynienia z dużą zmiennością na rynku złotego.
Polska waluta zyskiwała rano wobec rosnących notowań EURUSD, później jednak nastroje na rynku uległy zmianie. Warto odnotować, iż drugi dzień z rzędu notowania pary EURPLN odbiły się od okolic poziomu 4,30, który to wcześniej był poziomem oporu. To miało oczywiście kluczowy wpływ na inne pary ze złotym.
Odbicie to przyczyniło się do wzrostu notowań aż do 4,42, choć na koniec dnia było to już 4,37. Może się więc okazać, iż warunkiem dla nieco większej korekty na złotym będzie nie tylko dobry sentyment na rynkach zewnętrznych, ale także skuteczne pokonanie poziomu 4,30 na parze EURPLN.
Przemysław Kwiecień
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
kwiecien.bloog.pl