Trwa ładowanie...

Huśtawka na stacjach benzynowych

Zmienność cen na stacjach zdążyła przyzwyczaić nas do tego, że rzadko kiedy na tej samej stacji w odstępie kilku dni możemy kupić paliwo w tej samej cenie.

Huśtawka na stacjach benzynowychŹródło: Jupiterimages
d1bzx86
d1bzx86

Oczywiście dobrze jest, gdy paliwo kupujemy taniej. Niestety w tym tygodniu musimy po raz kolejny stwierdzić, że paliwo znowu drożeje. Zarówno ceny benzyny, jak i oleju napędowego są wyższe o około 5 - 10 groszy na litrze niż przed tygodniem. Ponieważ jednak na części stacji nie odnotowaliśmy żadnych zmian, to średnio w skali całego kraju podwyżka sięgnęła 5 - 6 groszy na litrze benzyn, 4 grosze na litrze oleju napędowego. Niestety to oznacza, że litr bezołowiowej Eurosuper 95 kosztuje średnio 4,45 zł, benzyny Superplus 98 - 4,66 zł, a oleju napędowego 4,05 zł/l.

Lekkie korekty cen notujemy jedynie dla autogazu. Średnia cena wzrosła o 1 grosz na litrze i obecnie wynosi 2,21 zł/l.

W porównaniu do poziomu z końca grudnia ubiegłego roku ceny Eurosuper 95 wzrosły o 3% (tj. 13 gr/l), oleju napędowego aż o 6%. Jedynie LPG podrożał o 3 grosze na litrze, tj. niecałe 1,5%. Należy podkreślić, że w przypadku diesla za wzrost ceny o 6% odpowiada przede wszystkim zmiana obciążeń podatkowych. I tak gdyby opłata paliwowa nie została podniesiona aż o 16 grl/l, wówczas diesel podrożałby o niecałe 2%.

W ujęciu rok do roku najbardziej podrożał LPG. Średnia cena autogazu wzrosła aż o 28,5% (49 groszy na litrze). Benzyna Eurosuper 95 i diesel są droższe odpowiednio o 15 i 13%. Za litr benzyny płacimy 58 groszy więcej niż przed rokiem, a za litr oleju napędowego 46 groszy.

d1bzx86

Od początku miesiąca na krajowym rynku hurtowym notujemy podwyżki cen benzyn i oleju napędowego. Cena Eurosuper 95 w hurcie wzrosła o 87 – 93 PLN/1000 l. W tym samym czasie ceny oleju napędowego zrosły nieco mniej i dzisiaj za metr sześcienny diesla w hurcie płacimy od 39 do 49 PLN więcej niż na początku miesiąca.

Ceny ropy naftowej Brent w Londynie pozostają w piątek rano powyżej poziomu 80$. Mijający tydzień kończy się wzrostem cen ropy 0,6% jednak wyraźnie widać, że tempo wzrostu cen wyhamowało. W obecnej sytuacji rynkowej ryzyko korekty spadkowej wyraźnie wzrosło. W długim okresie wzrost cen ropy do poziomu 86-90$ jest nadal stosunkowo wysoce prawdopodobny.

Rynek pozytywnie zareagował na rewizje w górę prognoz popytu na ropę przygotowywanych przez Amerykańską Agencję Informacji Energetycznej. Według najnowszych szacunków światowa konsumpcja ropy w tym roku wzrośnie 1,5 mln bbl/d do poziomu (1,8), czyli 0,3 mln bbl/d więcej niż oczekiwano miesiąc temu. Przekłada się to bezpośrednio na długoterminowe prognozy konsumpcji ropy. W drugiej połowie roku średnia cena baryłki ropy WTI powinna wynieść 82$. W roku 2011 należy spodziewać się dalszego wzrostu cen ropy do poziomu 85$.

Informacje Amerykańskiego Instytutu Paliw na temat wzrostu zapasów ropy o ponad 6,5 mln bbl nie odbiły się większym echem na rynku, tym bardziej że Departament Energii USA nie potwierdził takiej skali zmian. Wg DOE zapasy wzrosły o 1,43 mln bbl.

d1bzx86

Z kolei Zapasy benzyn i destylatów w USA spadły w minionym tygodniu odpowiednio o 2,9 i 2,2 mln bbl, nie zmienia to oczywiście ogólnego obrazu – zapasy pozostają na wysokim poziomie, a poziom konsumpcji jest stabilny. Amerykański popyt na ropę w wyniku kryzysu spadł do poziomu 17,9 mln bbl/d w czerwcu ubiegłego roku. Od tamtego czasu konsumpcja wzrosła 1,7 mln bbl/d(9%) do 19,6 mln bbl/d.

Wsparciem dla cen ropy są natomiast dane płynące z Chińskiej gospodarki. Import ropy do Chin wzrósł w lutym 20% do poziomu 4,85 mln bbl/d w porównaniu ze styczniem, rafinerie natomiast przerobiły rekordową ilość ropy - 8,35 mln bbl/d.

BM REFLEX

d1bzx86
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1bzx86