Jak ubezpieczyć w Polsce Ferrari?
Wydawałoby się, że kupno Ferrari czy Bentleya to spełnienie marzeń i koniec wysiłków. Jednak właścicieli takich aut czeka jeszcze najeżona trudnościami procedura ubezpieczenia pojazdu. O ile w Polsce nie ma problemu z ubezpieczeniem popularnych marek, o tyle właścicieli pojazdów luksusowych czeka droga przez mękę.
03.10.2014 | aktual.: 06.10.2014 11:52
Ilość takich pojazdów w Polsce jest na tyle mała, że ubezpieczyciele nie mogą posługiwać się takimi narzędziami statystycznymi jak w przypadku marek popularnych. Właściciele aut luksusowych muszą się liczyć z tym, że dostaną inne, niestandardowe oferty.
- Przyjmując do ubezpieczenia luksusowe samochody korzystamy ze specjalnych narzędzi i mechanizmów - powiedział Marcin Golko z Ergo Hestii. - Wśród nich jest choćby franczyza redukcyjna dla szkód częściowych.
Nazwa brzmi dość poważnie. Jednak tak naprawdę chodzi o pokrywanie przez właściciela z własnej kieszeni drobnych szkód estetycznych, np. rys na lakierze. Za coś takiego, w przypadku luksusowych aut, trzeba będzie raczej zapłacić z własnej kieszeni, podczas gdy właściciele aut popularnych marek mogą wykupić AC pokrywające wszelkie, nawet najdrobniejsze szkody.
Oczywiście, ubezpieczyciele obejmą polisą każde auto, także to najdroższe. Jednak właściciele takich pojazdów muszą indywidualnie negocjować warunki i zakres ochrony. Nie każde towarzystwo będzie też chętne, by ubezpieczyć takie auto - w przypadku kradzieży czy uszkodzenia pojazdu kwoty odszkodowań mogą być wysokie.
Tymczasem samochody luksusowe padają ofiarami złodziei, zarówno pojedynczych, jak i tych działających w zorganizowanych grupach. Dla ubezpieczyciela ryzyko określa przyjęta suma ubezpieczenia, która w takim przypadku jest znacząco wyższa, niż ma to miejsce przy popularnych markach.
Podobne ryzyko dla ubezpieczyciela niosą koszty napraw. Części zamienne i praca mechaników kosztuje w tym wypadku więcej niż w przypadku popularnych marek. Już tańsze auta luksusowe bywają kosztowne w naprawie. Przykładowo, wymiana prawych drzwi wraz z lusterkiem w Lexusie RX 450 to wydatek rzędu około 9,4 tys. zł, co znacząco przekracza statystyczną kwotę średniej szkody. Naprawa Ferrari 458 Italia kosztowałaby znacznie więcej.
Dlatego też, koszty ubezpieczenia aut luksusowych są znacznie wyższe niż tych z niższej półki, a oferta nie jest zestandaryzowana. Z drugiej strony, luksusowe auta kupują tylko ludzie zamożni. Mogą więc sobie pozwolić na to, aby za polisę swojego cacka zapłacić stosownie do jego wartości.