Katecheta udawał wampira

Na rodziców uczniów jednej z podstawówek w Puławach padł blady strach. Zauważyli, że na portalu Nasza-klasa, katecheta umieścił dziwne zdjęcia siebie. Wygląda na nich jak wilkołak i wampir. Oprócz tego rodzice znaleźli niepokojące podpisy, np. "Kształtuję i zniekształcam młode umysły".

Nauczyciele poinformowali policję, która ustala czy pedagog dopuścił się przestępstwa. Funkcjonariusze sprawdzają, jakie informacje przekazywał nauczyciel dzieciom podczas lekcji, a jakie po zajęciach w szkole.

Uczniowie przyznają też, że katecheta pokazywał im sceny m.in. z "Egzorcysty". Widziały je 12-letnie dzieci, tymczasem film jest przeznaczony dla widzów dorosłych.

Jak pisze "Dziennik Wschodni" katechetą rozpoczął pracę w październiku 2008 r. Polecił go proboszcz, który twierdzi, że mężczyznę znalazł na liście absolwentów teologii szukających pracy. Tymczasem wydział ds. Wychowania Katolickiego lubelskiej kurii cofnął Wojciechowi P. skierowanie do pracy katechetycznej.