Komentarz popołudniowy
Niemrawe ruchy inwestorów w dniu wczorajszym w kierunku realizacji zysków z pozycji zawartych na giełdach, ja również na rynku walutowym, przybrały na sile we wtorek.
Brak publikacji makroekonomicznych przez niemal cały dzień skazywał giełdowe indeksy do swobodnego osuwania się z osiągniętych maksimów. Inwestorzy realizowali zyski po przeszło dziesięciu sesjach znacznych wzrostów, pod sam koniec dnia dodatkowo wsparci danymi z USA. Indeks zaufania konsumentów obliczany przez Conference Board spadł w lipcu do 46,6 pkt. z 49,3 pkt. zanotowanych w czerwcu, mocnej od oczekiwań. Dolało to tylko oliwy do ognia i przypieczętowało zwycięstwo niedźwiedzi na europejskich parkietach. Jednak jeden niekorzystny odczyt wskaźnika to za mało, by całkowicie zmienić sentyment na rynku. Inwestorzy nadal są przeświadczeni o tym, że najgorsze w kryzysie mamy już za sobą i takie jednorazowe słabe odczyty należy potraktować jako argument do zrobienia przystanku we wzrostach i zamknięcia części pozycji.
Realizacja zysków nie ominęła też forexu. Złoty, jak i inne „egzotyki”, zaliczyły w dniu dzisiejszym przystanek w trwającym od miesiąca marszu aprecjacyjnym. Eurozłoty zanotował korektę prawie trzygroszową nieznacznie naruszając poziom 4,19 i ma jeszcze szanse na pogłębienie tego ruchu, gdyż najbliższy opór jest dopiero w okolicach 4,2250. Mocniejsze cofnięcie obserwowaliśmy na parze USDPLN, wynikające z dość mocnego spadku eurodolara. Gdy popytowi na tej parze nie udało się wybić ponad poziom 1,43, jego słabość natychmiast wykorzystała strona podażowa zbijając kurs o ponad 1 centa i tuż przed 17 eurodolar przebywał na poziomie 1,4177.
Oprócz indeksu zaufania konsumentów we wtorek poznaliśmy również odczyt indeksu cen nieruchomości S&P/Case-Schiller dla 20 amerykańskich metropolii. Niewyrównane sezonowo dane pokazały wzrost cen w maju o 0,5 proc. m/m, po raz pierwszy od prawie trzech lat, sugerując stabilizację cen na rynku. W ujęciu rocznym indeks wykazał spadek o 17,1 proc. WIG20 zakończył dzień na poziomie 2033 pkt., 1,99 proc. poniżej poniedziałkowego zamknięcia, spadek WIGu był mniejszy i wyniósł 1,24 proc. do poziomu 33632 pkt.
O godzinie 17.00 za euro płacono 4,1791 zł, za dolara 2,9473 zł, a za franka szwajcarskiego 2,7414 zł.
Advanced Financial Solutions
