Komentarz popołudniowy

Rynek zagraniczny W dniu dzisiejszym nie poznaliśmy żadnych znaczących danych makro. Inwestorzy czekają na decyzje dotyczące planu pomocowego dla Grecji i pozostałych państw południowej Europy, które przeżywają kłopoty finansowe.

Najistotniejsze dla uczestników rynku będą szczegóły dotyczące wymagań wobec pożyczkobiorcy, jak również kwota i terminy spłaty tej pożyczki. Do godziny 15:40 nie było żadnej deklaracji ze strony ministrów finansów, którzy uczestniczą w owym spotkaniu, więc i zmienność głównych par walutowych była bardzo nieznaczna. Za niską zmienność odpowiada również brak inwestorów amerykańskich, gdyż w Stanach Zjednoczonych rynki są zamknięte z okazji Dnia Prezydenta. Nieobecnie byli również inwestorzy z Chin, Honkongu, oraz Singapuru ze względu na obchody nowego "księżycowego" roku.

EURUSD po piątkowej przecenie powróciła dzisiaj powyżej poziomu 1,36 i poruszała się w bardzo wąskim zakresie wahań 1,3596 - 1,3630. O godzinie 15:47 jednostka wspólnej waluty warta była 1,3602 USD.

Polscy inwestorzy poznali dzisiaj odczyt inflacji konsumenckiej w styczniu 2010 roku. Na fali wzrostu głównie cen żywności presja inflacyjna była wyższa od oczekiwań a wskaźnik CPI wzrósł w pierwszym miesiącu bieżącego roku do poziomu 3,6% wobec 3,5% w grudniu. Tym samym spada prawdopodobieństwo scenariusza, w którym styczniowa dynamika wynagrodzeń w tym samym okresie, która poznamy jutro przekroczy ponownie dynamikę cen konsumenckich. Może to nie sprzyjać polskiej walucie, która dzisiaj zachowywała się nadzwyczaj stabilnie.

Ta para walutowa zamknęła swoje dzisiejsze ruchy w przedziale 4,0045 - 4,0262. O godzinie 16:03 jednostka wspólnej waluty kosztowała 4,0252 PLN.

Podobną konsolidację obserwowaliśmy na parze USD/PLN. Był to przedział 2,9545 - 2,9626. O godzinie 16:05 jeden dolar kosztował 2,9620 PLN.

AMB Consulting