Komentarz popołudniowy
W czwartek rynek walutowy do południa nie przejawiał znacznych wahań. Tuż po godzinie 12:00 kurs EURPLN wzrósł do poziomu 4,3400 natomiast USDPLN 3,3400. Stabilnie zachowywał się kurs EURUSD poruszając się w okolicach poziomu 1,3000.
22.01.2009 16:32
Na lekką deprecjację złotego miała wpływ wypowiedź ministra finansów Jacka Rostowskiego, który powiedział dziennikarzom, że wejście do strefy euro może ulec przesunięciu ze względu na niepewną globalną sytuację. Jako argument podał, iż w sytuacji kryzysu, gdy budżet jest bardzo napięty trzeba nim zarządzać w sposób odpowiedzialny. Dodał jednak, że determinacja przyjęcia euro pozostała niezmieniona.
Przed południem poznaliśmy dane odnośnie zamówień przemysłowych w strefie euro, które w listopadzie spadły o 4,5 proc. w ujęciu rocznym. Wynik jest nieco lepszy niż szacowali ekonomiści, którzy spodziewali się dynamiki zamówień na poziomie -5 proc.
Sytuację na rynkach zmieniły publikacje danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych. O godzinie 14:30 podano, iż liczba rozpoczętych budów domów w grudniu spadła o 15,5 proc. m/m i osiągnęła rekordowo niski poziom 550 tys. wobec zrewidowanych 651 tys. w listopadzie. Odczyt negatywnie zaskoczył analityków, którzy oczekiwali spadku zaledwie o 2,4 proc. Również liczba zezwoleń na budowy domów w ostatnim miesiącu roku odnotowała historyczny rekord spadając o 10,7 proc. w skali miesiąca do poziomu 549 tys. Tutaj również spodziewano się mniejszego spadku zaledwie o 0,2 proc. i odczytu w wysokości 610 tys.
Dodatkowo liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych zwiększa się z tygodnia na tydzień i w zeszłym tygodniu wyniosła 589 tys. wobec 527 tys. tydzień wcześniej. Oczekiwano zdecydowanie niższego odczytu na poziomie 540 tys. Publikacje pogorszyły nastroje na rynkach finansowych. Eurodolar spadł poniżej poziomu 1,3000, natomiast złoty zaczął tracić względem głównych walut. Kurs EURPLN przebił wczorajsze maksimum na poziomie 4,3500, natomiast USDPLN momentami przekraczał 3,38.
Konrad Białas
Analityk
AFS