Komentarz popołudniowy
Dzisiaj przed południem poznaliśmy jedynie raport dotyczący lutowej dynamiki sprzedaży detalicznej na Wyspach Brytyjskich.
25.03.2010 17:25
Po rozczarowujący spadku o 3,0% m/m w styczniu, w drugim miesiącu złagodzenie warunków pogodowych przyczyniło się do odreagowania i 2,1 procentowego wzrostu tej figury. Lepszemu od oczekiwań na poziomie 0,8% m/m wzrostowi sprzyjał zwiększony popyt na wyposażenie mieszkań (11,2% wzrostu) paliwo – 9,1% oraz odzież i obuwie – 1,1%. Natomiast największy od czerwca 2008 roku spadek sprzedaży zanotowały sklepy spożywcze (-1,2%).
Ten pozytywny raport pozostał bez większego pozytywnego wpływu na funta sterlinga. Wspólnej walucie przed południem pomogła wypowiedź szefa EBC Jeana Tricheta, który stwierdził, że po roku 2010 instytucja ta nadal będzie akceptowała instrumenty finansowe i ratingach do poziomu BBB-, jako zabezpieczenia dla kredytów udzielanych przez EBC. Jest to ukłon w stronę Grecji, której rating papierów skarbowych po obniżeniu jeszcze w tym roku może znaleźć się na poziomie papierów korporacyjnych. Uwaga inwestorów skupia się na rozpoczynającym się dzisiaj o godzinie 17:00 szczycie Unii Europejskiej w Brukseli. Niemiecka kanclerz Angela Merkel będzie starała się zdobyć poparcie dla planu współudziału Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Informacja o możliwości połączenia pomocy dla Grecji jednocześnie ze strony krajów członkowskich, jak MFW zdaje się zyskiwać poparcie większości i na fali tych informacji europejska waluta stara się odreagować wcześniejszą deprecjację.
W między czasie na rynek napłynął raport a amerykańskiego rynku pracy. Tygodniowa liczba nowych bezrobotnych spadła do poziomu 442 000 – najniższego od sześciu tygodni. Czterotygodniowa średnia krocząca tej figury również znalazła się na poziomie najniższym od września 2008 roku – 453 750. Liczba bezrobotnych kontynuująca pobieranie zasiłków spadła do poziomu 4,65 miliona – najmniej od 20 grudnia 2008 roku a bezrobotnych korzystających ze specjalnie rozszerzonego okresu pobierania zasiłków było o 345 800 mniej – 5,7 miliona. Mimo tych napawających nadzieją danych stopa bezrobocia nadal utrzymuje się na wysokim poziomie 9,7%. Dzisiejszy raport z amerykańskiego rynku pracy pozostał bez większego wpływu na rynek walutowy.
Dzisiaj popołudniu byliśmy świadkami kolejnego wystąpienia szefa FED Bena Bernanke, który stwierdził między innymi, że obecnie amerykańska gospodarka nadal potrzebuje rekordowo niskich kosztów pieniądza, jednak Bank Rezerw Federalnych jest gotowy do szybkiej zmiany charakteru polityki monetarnej. Wspomniał on również o tym, że spadek bezrobocia nie będzie warunkiem koniecznym do rozpoczęcia zacieśniania polityki monetarnej, co jest zmianą w stosunku do jego wcześniejszych wypowiedzi. Ostatnie stwierdzenie może sprzyjać wzrostowi prawdopodobieństwa podwyżek kosztów pieniądza za Oceanem w średnim terminie co sprzyjać będzie długoterminowemu wzrostowi kursu eurodolara.
EURUSD
Para EUR/USD po przetestowaniu dzisiejszego minimum w okolicach ceny 1,3295 odreagowała w okolice poziomu 1,3355. Jednak dopiero przekroczenie i pozostanie powyżej ceny 1,3400 USD za jedno euro może naszym zdaniem stanowić pierwszy sygnał zakończeniu spadków eurodolara, z którymi mamy do czynienia od początku tygodnia. O godzinie 16:50 jedno euro warte było 1,3348 USD.