Komentarz poranny
Wczorajsza sesja zakończyła się nieznacznym spadkiem indeksów, a najmocniej odczuły to akcje spółek o dużej kapitalizacji. Po słabszym otwarciu WIG-20 wytyczył dzienne minimum na 2437 pkt., a kolejne godziny upływały pod znakiem wzrostu, a w końcówce ponownie do głosu doszli sprzedający.
Indeks zamknął się w pobliżu wsparcia wynikającego z linii krótkoterminowego trendu wzrostowego na 2441 pkt. Powyższy poziom wyznacza najbliższe wsparcia, a w razie jego przebicia będę oczekiwał na pogłębienie korekty do 2413 pkt., lub też do 2385 pkt. W przypadku silniejszego ruchu popyt winien pojawić się na 2335, natomiast kluczowym wsparciem w dalszym ciągu pozostaje poziom 2290 pkt. Najbliższy opór to 2471 pkt., a w razie jego przebicia będę oczekiwał na test 2496 pkt. W przypadku przebicia tego poziomu kolejne opory znajdują się na 2501 oraz na 2520 pkt. W przypadku sforsowania tego ostatniego poziomu będę zwracał uwagę na 2552 lub też 2600 pkt. Sytuacja na rynkach światowych sugeruje dziś wyższe otwarcie, gdyż większość giełd na rynkach azjatyckich zakończyła dzień wzrostem, zwyżkują również nieznacznie ceny ropy naftowej i miedzi.
Dzisiejsza sesja będzie specyficzna w związku z faktem, iż w końcówce dnia będą rozliczane pozycje arbitrażowe związane z wygasaniem marcowych serii instrumentów pochodnych. Wiadomo, iż w największym stopniu będzie to dotyczyło WIG-20, bowiem kontrakty na ten indeks cieszą się największym zainteresowaniem inwestorów. Patrząc na zachowanie serii marcowej w perspektywie ostatnich miesięcy dziś w końcówce należy się liczyć z dynamicznymi ruchami wzrostowymi, w związku z tym, iż dość często baza utrzymywała się po stronie ujemnej. Wiadomo, iż w tą stronę nieco trudniej jest przeprowadzać arbitraż, bowiem krótka sprzedaż w zasadzie nie funkcjonuje, w związku z czym nie każdy może sprzedać akcje, ale wcześniej inwestorzy radzili sobie z tym zagadnieniem.
Tomasz Jerzyk
