Komentarz rynku Futures
Środowa sesja na rynku terminowym przebiegała słabo. Otwarcie notowań wypadło na niewielkim minusie, po czym podaż zepchnęła notowania FW20M12 do 2 323 pkt.
29.03.2012 | aktual.: 29.03.2012 09:34
Jednak strona kupująca wybroniła ten poziom (jako minimum intraday z wtorku), co doprowadziło do odbicia do 2 341 pkt po godz. 10. Dalsza część sesji mijała pod znakiem systematycznej, nudnawej zniżki kursu, która przybrała dodatkowych rumieńców po godz. 16:30, kiedy w USA opublikowano tygodniową zmianę zapasów ropy, które wzrosły o 7,1 mln brk (oczekiwano wzrostu o 2,7 mln brk). Dalsza część sesji wyglądała słabo, a zamknięcie notowań wypadło na dziennych minimach (poziom 2 310 pkt, -1,16%). Sesyjny wolumen obrotu wyniósł 29,3 tys. sztuk i był nieznacznie wyższy, niż we wtorek.
Wczoraj na wykresie czerwcowej serii kontraktów terminowych pojawiła się wysoka czarna świeca, która domknęła lukę wzrostową z 26 marca, rozpoczynającą się na 2 313 pkt. Strona kupująca po nieudanym ataku na linię oporu, zapoczątkowaną razem z lutowymi spadkami, skapitulowała. Najbliższym wsparciem jest teraz linia trendu wzrostowego, zapoczątkowanego w styczniu. Linia ta aktualnie przebiega w okolicach 2 285 pkt. Sytuacja techniczna wygląda w ten sposób, że siły obu stron rynkowych są wyrównane w średnim okresie, o czym informują rekordowo niskie wartości oscylatora ADX. Jak długo indykator ten będzie poruszał się poniżej poziomu 20, tak długo na rynku mogą mieć krótkotrwałe zmiany nastrojów, które w żaden sposób nie zmieniają technicznej oceny rynku. W szerszym spojrzeniu, FW20M12 poruszają się w formacji trójkąta z aktualnymi ograniczeniami na 2 200 oraz 2 400 pkt i dopiero wybicie się kursu poza ten zakres może istotnie zmienić sytuację na rynku.
Biuro Maklerskie Banku BPH