Komentarz terminowy
Nie da się ukryć, że po wczorajszej sesji układ techniczny wykresu kontraktów pogorszył się. Stało się tak, gdyż przełamaniu uległ zakres wsparcia Fibonacciego: 1442 – 1447 pkt.
17.02.2009 09:29
Jak widać na zaprezentowanym wykresie, bykom już kilkakrotnie udawało się tutaj skutecznie odpierać ataki sprzedających, co bezsprzecznie potwierdzało wagę w/w zapory popytowej. Wczoraj strona popytowa odznaczała się jednak wręcz niespotykaną słabością, zatem nie mogło dziwić to, że właściwie zupełnie bez walki byki poddały ten ważny przedział cenowy. Tym samym sygnał sprzedaży wygenerowany 11 lutego po przełamaniu strefy: 1519 – 1527 pkt. znalazł swoje kolejne potwierdzenie. Jak pamiętamy podczas tej sesji nastąpiło zanegowanie w/w strefy cenowej, która (identycznie jak wczoraj) była potwierdzona dolną linią Pitchforka. Najbliższym wsparciem jest obecnie zakres: 1370 – 1380 pkt. W tym przedziale grupuje się miedzy innymi zniesienie zewnętrzne 127.2% fali wzrostowej trwającej od 27 października 2008 do 6 stycznia 2009 br. Wspominam o tym, gdyż tak skonstruowane wsparcie zyskuje przez to na znaczeniu i wiarygodności. Tutaj zatem starałbym się zrealizować w niewielkim stopniu zysk i zamknął część kontraktów
otwartych wczoraj po naruszeniu poziomu: 1442 pkt. W swoim hipotetycznym portfelu utrzymywałbym jednaj cały czas krótkie pozycje, gdyż oczywiście samego faktu związanego z testowaniem ważnej zapory popytowej nie można traktować jako sygnału kupna. Niemniej jestem zwolennikiem dynamicznego zarządzania wielkością posiadanej pozycji i jak wiadomo w ważnych strefach cenowych Fibonacciego rekomenduję zazwyczaj realizowanie części zysku. Oczywiście w przypadku kontynuacji ruchu spadkowego i przełamania znanej nam już strefy wsparcia: 1370 – 1380 pkt. zostanie wygenerowany kolejny sygnał sprzedaży.
Paweł Danielewicz