Komentarz terminowy

Co więcej, tego typu próby związane z zanegowaniem znanej nam już strefy oporu, zakończone

31.10.2008 09:09

niepowodzeniem byków, mogą sugerować słabość rynku i zwiastować ponowny powrót spadków na GPW.

W tym kontekście opierałbym się jednak na sygnałach płynących bezpośrednio z wykresu FW20Z08. Dlatego w pierwszej kolejności zwróciłbym uwagę na intradayową zaporę popytową: 1742 – 1752 pkt. Koncentrują się tutaj liczne zniesienia wewnętrzne Fibonacciego i można z powodzeniem założyć, że byki powinny w tym właśnie obszarze cenowym wykazywać się zdecydowanie większą aktywnością. Jeśli ów zapora nie wytrzyma „presji podażowej”, w następnej kolejności skoncentrowałbym się na obserwacji wsparcia Fibonacciego: 1685 – 1695 pkt. Jest to również obszar cenowy zbudowany na bazie ostatniej fali wzrostowej, dlatego ma charakter wyłącznie krótkoterminowy. Odznacza się jednak zdecydowanie większą wiarygodnością od zaprezentowanego przed momentem zakresu: 1742 – 1752 pkt. Konkluzja jest zatem następująca. Jeśli na dzisiejszej sesji podaż rzeczywiście przejmie inicjatywę na parkiecie (a jest to prawdopodobne), w wyniku czego zanegowaniu ulegną wyżej przedstawione strefy wsparć, układ techniczny wykresu ulegnie
zdecydowanemu pogorszeniu. Taka sytuacja z kolei może zapowiadać kontynuację rynku niedźwiedzia. Z drugiej strony, po tak silnym odreagowaniu wzrostowym, korekta spadkowa jest czymś niezwykle naturalnym i wręcz potrzebnym. Dlatego nie ukrywam, że o pozycjach krótkich pomyślałbym dopiero wówczas, gdyby zanegowaniu uległa środkowa linia Pitchforka, zbudowana na bazie wykresu 30 – minutowego kontraktów. Osobiście nie zdziwiłbym się jednak, gdyby niedźwiedziom udało się sprowadzić kontrakty w okolice tego właśnie pułapu cenowego. Sygnałem zapowiadającym kontynuację ruchu wzrostowego będzie natomiast przełamanie strefy oporu: 1845 – 1860 pkt. Tak jak podkreślałem w swoich wcześniejszych opracowaniach, rozważyłbym wówczas otwarcie niewielkiej ilości długich pozycji, gdyż takie wyłamanie, w bardzo optymistycznym wariancie, mogłoby nawet doprowadzić do testu bariery podażowej: 1955 – 1969 pkt.
Paweł Danielewicz

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)