Konsolidacja przy maksimum

Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, choć skala zwyżki była znacznie bardziej stonowana niż na wcześniejszych sesjach. Najwięcej zyskały akcje spółek średniej wielkości, a mWIG-40 zyskał nieco ponad 1%. Po wyższym otwarciu na wyższym poziomie pojawiła się podaż, ale już na niewiele niższych poziomach kupujący bronili dorobku z otwarcia.

Z tego względu skala zmienności była dość ograniczona. WIG-20 wyznaczył dzienne maksimum na 2181, co oznacza przełamanie kolejnej linii trendu spadkowego oraz oporu na 2165. Ponadto po sesji pozostała luka hossy, która winna obecnie działać jako wsparcie. Jej dolne ograniczenie znajduje się na 2153, a w przypadku jego przebicia będę zwracał uwagę na 2145 i 2132. Patrząc na strukturę ruchu w dalszym ciągu mam wrażenie, iż wzrost nie jest jeszcze zakończony, choć nie można wykluczyć korekty ostatniego wzrostu od 2082. Myślę, że w takim wypadku winien działać poziom 2132, a ewentualne przełamanie tego pułapu będzie świadczyło o słabości strony popytowej. Kolejne wsparcia znajdują się na 2123 i 2100. Po korekcie wzrost winien być kontynuowany, a najbliższy opór widzę na wczorajszym maksimum na 2181. Kolejne bariery to 2190 i 2225. O szansach na poprawę wskazań będzie można mówić w przypadku pokonania 2251. W nieco dłuższej perspektywie przyjmuję założenie, iż wzrost koryguje wcześniejszy spadek po czym
tendencja spadkowa zostanie pogłębiona poniżej minimum na 2009. Dzisiejsza sesja winna rozpocząć się od spadku, z racji na pogorszenie nastrojów na światowych rynkach finansowych. Skala spadku w początkowej fazie sesji winna wskazać jaka jest siła rynku, ale nie sądzę by ruch był zbyt duży. Aktywność sprzedających może się nasilić w momencie domknięcia luki hossy na 2153. W takim wypadku istotną rangę winien mieć pułap 2132.
Tomasz Jerzyk

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)