Konsumpcja zza Buga ratuje Polskę wschodnią

Konsumpcja zza wschodniej granicy nakręcają gospodarkę Polski wschodniej. Jak wynika z danych Urzędu Statystycznego w Rzeszowie, cudzoziemcy z Ukrainy, Białorusi i Rosji zostawili u nas w 2009 roku prawie 2 miliardy złotych.

Konsumpcja zza Buga ratuje Polskę wschodnią
Źródło zdjęć: © AFP | ALEXANDER NEMENOV

21.06.2010 | aktual.: 21.06.2010 19:08

To - jak zaznacza gazeta - rynek stanowiący 5 procent całej sprzedaży detalicznej we wschodnich województwach.

Eksperci podkreślają, że w tych regionach tworzy się nowa silna strefa gospodarcza z własną charakterystyką i gęstą siecią wzajemnych relacji z partnerami ze Wschodu.

Jak czytamy, cudzoziemcy zza wschodniej granicy kupują u nas najchętniej materiały budowlane (za prawie 170 milionów złotych), żywność (114 milionów) i sprzęt AGD (ponad 90 milionów złotych).

"Puls Biznesu" wyjaśnia, że w powiatach położonych niedaleko wschodniej granicy występuje wyższa niż w reszcie kraju dynamika nowo powstających firm i zatrudnienia. Wyższa jest też liczba zgłoszeń meldunkowych, czyli ludzie chętniej się tam osiedlają.
Więcej - w "Pulsie Biznesu".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)