Korekty ciąg dalszy?

Nie pomogły prognozy Komisji Europejskiej wyższego wzrostu gospodarczego dla Polski ani też zdecydowanie lepszy indeks PMI z Wielkiej Brytanii i coraz bardziej chyliliśmy się w kierunku wczorajszych i czwartkowych minimów. Dobre dane ISM z USA o godzinie 16 nie zdołały również wpłynąć pozytywnie na finisz notowań w Warszawie i przy umiarkowanym obrocie na poziomie ok. 800 milionów złotych WIG oraz WIG20 zakończyły dzień, tracąc odpowiednio 0,90 i 1,05 procent.

Wśród spółek z WIG-u 20 wyróżnił się Lotos (+3,10%), który poinformował o nabyciu nowych koncesji w Norwegii, na co kurs początkowo zareagował euforycznie, ale z upływem czasu nie utrzymał poziomów powyżej 40 zł. Próbował za nim nadążać PKN Orlen (+0,68%), lecz on również nie wytrzymał atmosfery przeceny na rynku. Zielonym kolorem swoje notowania w tym segmencie odznaczyły Bogdanka (+1,62%), której analitycy prognozują przyzwoite wyniki za III kwartał, a także Kernel (+2,33%), który stara się wrócić do łask po ostatnim załamaniu kursu spowodowanym publikacją słabego wyniku. Do grona outsiderów w tej grupie należy zaliczyć BZWBK (-2,80%), spółki energetyczne PGE (-3,85%), Tauron (-2,00%), których nie ucieszyła informacja o zbliżającej się ofercie i debiucie Energii na giełdzie, JSW (-2,35%), Eurocash (-1,99%), GTC (-1,98%), Bank Handlowy (-1,94%).

Indeksy szerokiego rynku mWIG40 i sWIG80 nie oparły się tendencji rynkowej i również zamknęły się poniżej poziomów odniesienia – odpowiednio 0,59% i 0,97%. Wśród małych i średnich spółek zachwyciły wzrostami Mostostal Warszawa (+4,86%), CIGames (3,79%), Zremb (+4,26%), Odlewnie (+3,77%). Zdecydowanie mniej zadowoleni z przebiegu dnia mogą być akcjonariusze Drewexu (-9,89%), NWR-u (-9,55%), Zastalu (-9,42%), Trakcji (-7,14%) i Pagedu (-6,52%).

Przebieg dzisiejszej sesji należy ocenić negatywnie, ponieważ popyt nie był w stanie kontynuować odbicia i nawiązać do ostatnich szczytów. Od uformowania ich w ubiegłym tygodniu można zaobserwować oznaki zmęczenia dotychczasowej lokomotywy wzrostów – sektora bankowego. Niestety dla byków banki nie mogły liczyć na pomoc sektora paliwowego czy KGHM-u. Dziś została taka próba podjęta, lecz zabrakło determinacji kupujących i skończyła się ona dla tych spółek na poziomach zdecydowanie niższych od otwarcia dnia. W rezultacie na wykresach świecowych wielu spółek wyrysowały się czarne świece, które nie wróżą pozytywnych rozstrzygnięć na najbliższe dni, a raczej kontynuacje rozpoczętej w zeszłym tygodniu korekty.

Na wykresie indeksu największych spółek wyrysowała się formacja głowy z ramionami, z linią szyi na poziomie 2520 pkt, na której przypadło dzisiejsze zamknięcie. W razie jej przebicia potencjalnym zasięgiem spadku mogą być okolice 2450 pkt i tam można by spodziewać się wzmożonej aktywności kupujących.

Jacek Siera
makler DM BZ WBK S.A.