Korepetytor okazał się pedofilem
Zamiast uczyć dziewczynki, pokazywał im filmy pornograficzne, dotykał po całym ciele i całował, z jedną uprawiał seks. Płocka policja podejrzewa, że ofiarami korepetytora-pedofila mogły paść również inne dziewczynki.
*45-letni mężczyzna, który dawał korepetycje z matematyki okazał się pedofilem. Zamiast uczyć dziewczynki, pokazywał im filmy pornograficzne, dotykał po całym ciele i całował. Z jedną z poszkodowanych uprawiał seks. Płocka policja podejrzewa, że ofiarami korepetytora-pedofila mogły paść również inne dziewczynki. *
Jak donosi tvn24.pl sprawa wyszła na jaw przez przypadek, kiedy jedna z wykorzystanych dziewczynek po 9 latach milczenia przypadkowo powiedziała coś, co zaniepokoiło rodziców. Zmartwieni tym faktem, skontaktowali się ze swoimi znajomymi, których córka również brała korepetycje u 45-letniego mężczyzny. Zeznania obydwu dziewczynek były podobne.
Sex zamiast matematyki
Jedną z poszkodowanych, ośmioletnią wówczas dziewczynkę (obecnie 17-latka) molestował regularnie od 2000 do 2001 roku. Druga z nich uczęszczała do korepetytora-pedofila od 2000 do 2004 roku. Mężczyzna był znajomym rodziców, lecz zamiast nauczać matematyki, wykorzystywał je seksualnie.
Ofiar zwyrodnialca może być więcej
Płocka policja podejrzewa, że mężczyzna mógł mieć więcej uczennic. Śledczy proszą ewentualne ofiary i ich opiekunów o zgłoszenie się do płockiej komendy w celu złożenia zeznań. Korepetytor-pedofil został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.