Kościelne finanse do wglądu
Jednakowe zasady finansowania w diecezjach, zalecenie publikowania rocznych sprawozdań przez proboszczów i biskupów, a także większy nadzór ze strony świeckich
24.08.2012 | aktual.: 24.08.2012 11:19
Jednakowe zasady finansowania w diecezjach, zalecenie publikowania rocznych sprawozdań przez proboszczów i biskupów, a także większy nadzór ze strony świeckich - to założenia nowego modelu finansowania Kościoła, do których dotarła "Rzeczpospolita".
Pierwszym krokiem ma być przyjęcie wytycznych Konferencji Episkopatu Polski dla zarządców dóbr kościelnych. Gazeta poznała główne założenia dokumentu, o którym będą dyskutować biskupi odpowiadający za sprawy majątkowe diecezji.
Nowością będzie tworzenie w każdej diecezji instytucji do zarządzania kościelnym majątkiem. W dokumencie zaleca się także, aby przenieść na nie prawo własności nieruchomości, które Kościół odzyskał po 1989 roku w wyniku działania m.in. Komisji Majątkowej.
Instytucje te mają też zarządzać pieniędzmi pochodzącymi od podatników, jeżeli w wyniku rządowo-kościelnych rozmów dojdzie do likwidacji Funduszu Kościelnego i wprowadzenia odpisu od podatku PIT.
Kościelno-rządowe rozmowy o Funduszu, które toczą się od marca, są tylko jednym z powodów reformy w finansowaniu Kościoła. Jest ona odpowiedzią na krytykę działań Komisji Majątkowej, brak przejrzystości kościelnych finansów oraz na funkcjonujące w społeczeństwie mity o bogactwie tej instytucji.
"Przyjęcie dokumentu będzie oznaczało nie tylko ujednolicenie zarządzania dobrami materialnymi w diecezjach, lecz także większą transparentność finansów Kościoła. Proboszczom i biskupom trudniej będzie uchylić się od publikowania rocznych bilansów parafii i diecezji. Wielu z nich robi to już teraz, ale nie wszyscy" - informuje "Rzeczpospolita".
Fundusz Kościelny działa na rzecz wszystkich Kościołów i związków wyznaniowych. Finansuje m.in. składki na ubezpieczenia duchownych, którzy nie mają umów o pracę, ale również działalność charytatywną, remonty budynków sakralnych czy wydziały teologiczne na uczelniach wyższych.
MA