WAŻNE
TERAZ

Będzie rozmowa Trump-Nawrocki. Biały Dom zabiera głos

Koszty usuwania plamy ropy wyniosą miliardy dolarów

Koszty usuwania szkód spowodowanych wyciekiem ropy naftowej w Zatoce Meksykańskiej mogą przewyższyć 3,5 mld USD. Na tyle wyceniono katastrofę tankowca Exxon Valdez u wybrzeży Alaski w 1989 r. Jest to cios dla brytyjskiego koncernu BP.

Oprócz kosztów usuwania szkód ekologicznych koncern Exxon (obecnie Exxon Mobil) zapłacił ok. 5 mld USD odszkodowań i kosztów prawnych - przypominają brytyjskie media. Z tankowca wyciekło wtedy 11 mln galonów (42 mln litrów) ropy.

Obecnie z uszkodzonej platformy wiertniczej wycieka ok. 5 tys. baryłek ropy dziennie (ok. 795 tys. litrów).

Skala wycieku w Zatoce Meksykańskiej jest mniejsza, ale według niektórych prognoz zatamowanie go może potrwać nawet trzy miesiące, jeśli powstrzymanie wycieku wymagać będzie wiercenia nowej studni.

"British Petroleum desperacko próbuje nie tylko powstrzymać falę ropy zmierzającą w stronę wybrzeży Luizjany, ale także uśmierzyć przybierającą na sile polityczną burzę, która wymiotła miliardy funtów z wyceny akcji koncernu" - napisał "Guardian".

"BP równie usilnie walczy o swoją reputację, co o opanowanie wycieku" - zauważył "The Independent". Gazeta wycenia koszty zmagań z wyciekiem na 6 mln USD dziennie.

Brytyjski koncern broni się wskazując, iż za operację, która doprowadziła do wybuchu i zatonięcia platformy odpowiadała szwajcarska spółka Transocean, będąca właścicielem i operatorem platformy Deepwater Horizon. W chwili wybuchu tylko sześciu pracowników na ogólną liczbę 126 na platformie było pracownikami BP.

Amerykańska organizacja ochrony środowiska Gulf Restoration Network sądzi, że BP w 100% odpowiada za katastrofę, ponieważ jest właścicielem platformy, właścicielem sprzętu, który wykorzystywał Transocean i ma prawny obowiązek troski o bezpieczeństwo eksploatacji.

Po katastrofie 20 kwietnia, w której zginęło 11 osób, rynkowa wycena akcji BP zmniejszyła się o 12 mld funtów. BP jest największą spółką notowaną na londyńskiej giełdzie.

W 2005 r. w rafinerii BP w Teksasie wybuchł pożar. Zginęło 15 osób, a 180 odniosło obrażenia. Wypadek ten zaszkodził reputacji brytyjskiego koncernu, który w oficjalnym dochodzeniu władz USA został skrytykowany za niewystarczające procedury bezpieczeństwa.

W związku z wybuchem na platformie koncernowi BP już teraz zarzuca się, że zareagował z opóźnieniem, dopiero po czterech dniach, gdy na platformie doszło do drugiego wybuchu, w wyniku którego zatonęła - wskazuje "Independent".

Amerykańska firma prawnicza, która reprezentowała poszkodowanych w pożarze z 2005 r. wniosła sprawę przeciwko BP działając w imieniu pracownika platformy, który w wybuchu odniósł rany.

Cytowany przez "Guardiana" adwokat Brent Coon z firmy prawniczej Brent Coon & Associates sądzi, iż dyrektorzy BP powinni trafić do więzienia, a koncern stracić prawo do eksploatacji ropy w USA.

BP działa na rynku paliwowym USA po przejęciu dwóch amerykańskich koncernów Amoco i Arco w latach 90.

Wybrane dla Ciebie

Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Przymrozki zdemolowały polskie sady. "Tanio nie będzie"
Przymrozki zdemolowały polskie sady. "Tanio nie będzie"
Takie ryby jechały do nas z Rosji. Natychmiastowa reakcja służb
Takie ryby jechały do nas z Rosji. Natychmiastowa reakcja służb
Padła "szóstka" w Lotto. Zwycięzca zdobył najwyższą wygraną w tym roku
Padła "szóstka" w Lotto. Zwycięzca zdobył najwyższą wygraną w tym roku
Nowy bon turystyczny. Startuje w Światowy Dzień Turystyki
Nowy bon turystyczny. Startuje w Światowy Dzień Turystyki