KRRiT: 50 tys. zł kary dla Eska Rock

Karę w wysokości 50 tys. zł nałożyła KRRiT na radio Eska Rock; chodzi o sprawę znieważenia rzecznika prasowego Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego Alvina Gajadhura przez dziennikarzy stacji Jakuba Wojewódzkiego i Michała Figurskiego.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

KRRiT ukarała Eskę Rock za audycję "Poranny WF" wyemitowaną 6 października 2011 r. Skargę złożył Gajadhur, zarzucając prowadzącym rozpowszechnianie nieprawdziwych, obraźliwych i poniżających go w opinii publicznej wypowiedzi oraz informacji naruszających jego dobra osobiste.

To druga kara w wysokości 50 tys. zł nałożona przez KRRiT w związku z programem prowadzonym przez Wojewódzkiego i Figurskiego, w którym mówiono o Gajadhurze. W audycji z maja ub.r. z ust dziennikarzy padły m.in. słowa "zadzwońmy do Murzyna" i sugestie, że telefon rzecznika GITD działa w "buszmeńskiej sieci dla czarnych". W marcu br. warszawska prokuratura postawiła Figurskiemu w związku z tą audycją zarzut publicznego znieważenia Gajadhura. Taki sam zarzut ma usłyszeć Wojewódzki.

Jak wyjaśniła w poniedziałek Krajowa Rada, w kolejnej audycji - z października ub.r. - prowadzący program zwrócili się do Gajadhura z pretensją, że z jego powodu nie mogą na antenie używać przymiotnika "czarny" w powszechnie stosowanych zestawieniach frazeologicznych. Przypomnieli, że ten obraził się na nich jakiś czas temu za stwierdzenie, iż jest na czarnej liście Komitetu Wyborczego PiS (Gajadhur startował w ostatnich wyborach parlamentarnych z listy tej partii - PAP). Zarzucili mu rasizm wobec białych, oskarżyli o szerzenie nienawiści "w kraju, który jest dla niego gościnny".

Odnosząc się do skargi Gajadhura prezes zarządu Eska Rock Bogusław Potoniec i prokurent Małgorzata Mizińska w piśmie do KRRiT odrzucili przedstawione przez rzecznika GITD zarzuty, argumentując to satyrycznym charakterem audycji. Zwrócili uwagę, że zarzuty dotyczą wypowiedzi wyrwanych z kontekstu, podczas gdy dopiero całość audycji nadaje im właściwy sens, zaś dosłowne potraktowanie wypowiedzi prowadzących audycję byłoby nieuzasadnionym ograniczeniem wolności wypowiedzi i wyrażania poglądów.

W ocenie KRRiT treści zawarte w audycji są sprzeczne z ustawą o radiofonii i telewizji, która zakazuje propagowania "poglądów sprzecznych z dobrem społecznym", zaś audycje "nie mogą zawierać treści dyskryminujących ze względu na rasę, płeć lub narodowość".

"Wypowiedzi prowadzących audycję 'Poranny WF' godziły w dobre imię Alvina Gajadhura, zarzucając mu rasizm względem białych. Podobnie stwierdzenie dziennikarza, że skarżący jest po prostu głupi, również nie mieści się w granicach satyry, wypełnia natomiast dyspozycję art. 23 Kodeksu cywilnego. Prowadzący audycję niezależnie od jej charakteru (satyrycznego, społeczno-politycznego, gospodarczego czy rozrywkowego) nie mogą nikogo obrażać" - podkreśliła Krajowa Rada.

KRRiT oceniła, że wypowiedzi prowadzących audycję naruszały cześć i dobre imię rzecznika GITD. "Należy podkreślić, że Alvin Gajadhur urodził się w Polsce, posiada polskie obywatelstwo, w Polsce zdobył wykształcenie, w Polsce całe życie mieszka i pracuje. Zupełnie nieuprawnione, a wręcz kłamliwe i obraźliwe jest stwierdzenie, że dla Alvina Gajadhura Polska jest krajem gościnnym. Polska jest krajem ojczystym dla Alvina Gajadhura, tak samo jak dla dziennikarzy prowadzących audycję" - oceniła KRRiT.

Maksymalna kara, jaką KRRiT mogła nałożyć na Eskę Rock, wynosiła 95 tys. zł. Karę nadawca powinien uiścić w ciągu 14 dni na rachunek KRRiT. Nadawcy przysługuje odwołanie do Sądu Okręgowego w Warszawie - Sądu Gospodarczego za pośrednictwem przewodniczącego KRRiT.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Jesienią ratują sezon w Zakopanem. "Mają więcej pieniędzy"
Jesienią ratują sezon w Zakopanem. "Mają więcej pieniędzy"