Trwa ładowanie...
djtrgz5
turystyka
27-02-2009 14:20

Kryzys a branża turystyczna

W 2008 roku do Polski przyjechało o 9% mniej cudzoziemców niż w rok wcześniej. O 1/3 zmniejszyła się liczba gości zza wschodniej granicy: Białorusi, Ukrainy i Rosji.

djtrgz5
djtrgz5

Ten bilans można poprawić - uważa Polska Organizacja Turystyczna. Paradoksalnie kryzys może spowodować napływ turystów z zagranicy. Polska stała się bardzo atrakcyjnym krajem pod względem cenowym.

Jak podkreśla prezes Polskiej Organizacji Turystycznej Rafał Szmytke, Polska jest w porównaniu z wieloma krajami europejskimi, tanim i atrakcyjnym miejscem wypoczynku. Słaba złotówka jest teraz atutem dla tych, co chcą pozyskać turystów zagranicznych - zwraca uwagę Szmytke. Jak dodaje, Polska ma wiele do zaoferowania turystom. Jakość bazy hotelowej jest przy tym dobra, a oferta jest coraz bardziej urozmaicona.

Polska oferta turystyczna wygrywa na rynkach światowych przede wszystkim ceną i to należy wykorzystać - apeluje prezes Polskiej Izby Turystyki Jan Korsak. Zwrócił uwagę, że część Niemców, Rosjan i Słowaków często przyjeżdza do Polski. Prezes Polskiej Izby Turystyki przypomina, że branża turystyczna pobudza koniunkturę także w innych dziedzinach. W 2005 roku obcokrajowcy wydali w Polsce na żywność miliard euro.

Kryzys może się jednak odbić negatywnie na inwestycjach branży hotelowej. Jak tłumaczy prezes Zarządu Instytutu Turystyki Krzysztof Łopaciński, kredyty są mniej korzystne i dla niektórych może to oznaczać wstrzymanie realizacji inwestycji.

Światowa Organizacja Turystyki szacuje, że w 2009 roku liczba podróżujących utrzyma się na poziomie poprzedniego roku. Pesymiści prognozują, że liczba turystów zmniejszy się o 1-2%. Duże znaczenie będzie miała kondycja gospodarki, jeżeli nastąpi ożywienie, branża turystyczna zanotuje wzrost, a jeśli spowolnienie utrzyma się, należy liczyć się ze spadkiem turystów.

djtrgz5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
djtrgz5