Kryzys oczyści branżę budowlaną
Branża budowlana jest jedną z najbardziej dotkniętych kryzysem. Ekonomista Richard Mbewe ocenia, że jednym głównych powodów zahamowania w tym sektorze jest brak dostępności kredytów mieszkaniowych.
Dodał, że choć ludzie wciąż chcą je zaciągać, to banki ograniczają finansowanie budownictwa. Przypomniał, że przez ostatnie lata, to kredyty napędzały polski rynek mieszkaniowy.
Zdaniem Mbewe receptą na kryzys w branży budowlanej mogą być inwestycje publiczne oraz gwarancje rządowe dla kredytów
Członek Zarządu Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych Robert Kwiatkowski jest zdania, że kryzys oczyści rynek z gorszych firm. Skorzystają na tym także konsumenci. Jego zdaniem, po okresie nieracjonalnie zawyżownych cen za mieszkania, powrócą te, odpowiadające warunkom rynkowym.
Dyrektor handlowy Kingspan Henryk Bojarowski mówi, że od pierwszego kwartału symptomy kryzysu w branży budowlanej są widoczne bardzo wyraźnie.
Potwierdza, że firmy budowlane będą musiały optymalizować koszty, a najsłabsze zapewne upadną. W jego opinii kryzys będzie uzdrawiający dla branży, gdyż wymusi na niej większą efektywność.
W opinii ekspertów, kryzys w branży budowlanej w Polsce nie będzie tak głęboki jak w Stanach Zjednoczonych, Irlandii i Hiszpanii.
