Trwa ładowanie...
da04zj0

Kupuj plotki, sprzedawaj fakty

Wczoraj na rynku amerykańskim zobaczyliśmy rzeczywistą reakcję na posiedzenie FED. SP 500 stracił ponad 2%, a ponieważ znaczna część spadków miała miejsce już po zamknięciu naszej giełdy, to możemy oczekiwać, że otwarcie na naszym rynku wypadnie na minusach. Na naszym rynku zaczęliśmy wczorajszą sesję ze spadkową luką o wartości 14 punktów.

da04zj0
da04zj0

WIG 20 otworzył się na poziomie 2247 i przez większą część dnia oscylował wokół tej wartości. Dzienny zakres wahań nie przekroczył 23 punktów. Po południu mieliśmy do czynienia z próbą podniesienia rynku, ale nie udało się przekroczyć poziomów zamknięcia z dnia poprzedniego. Końcówka sesji to ponowne osłabienie, głównie pod wpływem słabnących indeksów za Oceanem. Dzień zakończyliśmy spadkiem o 0,7%, ale to głównie dzięki fixingowi, gdzie indeks został podniesiony o 7 punktów, do poziomu 2246. Zarówno nasz rynek, jak rynek amerykański odbiły się od ważnych poziomów oporu.
Dzisiaj WIG 20 będzie dodatkowo pod presją wczorajszego zachowania rynków w Stanach. To zapewne spowoduje, że będziemy testowali kolejne wsparcia. Pierwsze wskazywałbym w okolicy 2219-2222. Dużo ważniejszym poziomem jest 2200. Jeżeli te poziomy zostaną pokonane możemy testować okolice 2160. Przy wzrostach aktualny pozostaje opór na 2282. Nasz rynek w ostatnim czasie należał do najsilniejszych rynków na świecie. Biorąc to pod uwagę można oczekiwać, że po tym cofnięciu, jeszcze raz spróbujemy pokonać poziom 2250, co umożliwi test oporu na 2282. Jeżeli jednak rynek cofnie się poniżej poziomu 2200, może to być zbyt głęboko, by potem powrócić do trendu wzrostowego. Wówczas zwiększy się ryzyko, że ostatnie wzrosty były korektą w dłuższym trendzie spadkowym.
Rafał Bogusławski
DM BZ WBK

da04zj0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
da04zj0