Kurs złotego w górę
W tym tygodniu wartość złotego może się wahać, ale w dalszym terminie możemy liczyć na wzrost kursu naszej waluty.
Tak przynajmniej uważają analitycy z domów maklerskich, na przykład Marcin Kiepas z X-Trade Brokers DM czy Marek Rogalski z DM Banku Ochrony Środowiska.Według Kiepasa piątkowy spadek kursu obcych walut wobec złotego wskazuje, że można liczyć na dalszą aprecjację polskiej waluty. W krótkim terminie najbardziej prawdopodobny, jego zdaniem, scenariusz to stabilizacja notowań złotego.
Marek Rogalski z DM BOŚ przewiduje, że w najbliższych dniach złoty ma szansę umocnić się do poziomu 4,05-4,07 za euro.Według tych dwóch analityków należy oczekiwać wzrostu wartości złotego także w średnim i dalekim terminie. Rogalski zakłada, że we wrześniu euro powinno spaść do 3,90 zł, a na koniec roku do 3,80 zł.
Odmienne przewidywania prezentują analitycy Deutsche Banku. W swojej najnowszej prognozie założyli, że pod koniec września za jedno euro trzeba będzie zapłacić 4,50 zł. Oznacza to, że polska waluta w nieco ponad miesiąc osłabi się o około 10 proc.
Mało tego: w dalszym terminie specjaliści z niemieckiego banku zakładają dalszą deprecjację złotego, do poziomu 4,70 zł za euro na koniec roku. Mediana prognoz analityków ankietowanych przez Bloomberga także zakłada spadek wartości naszej waluty. Wskazuje, że na koniec III kwartału za jedno euro trzeba będzie zapłacić 4,20 zł. W kolejnym kwartale złoty powinien się minimalnie umocnić, do 4,18 zł za euro. Na koniec 2010 roku - według mediany prognoz - kurs euro w złotych ma wynieść 3,76. W kolejnym roku euro ma spaść do 3,50 zł.
Jeszcze na początku ubiegłego tygodnia za euro trzeba było płacić 4,19 zł. Potem polska waluta stopniowo się umacniała. W piątek zeszła poniżej poziomu 4,10 zł za euro, nienotowanego od połowy stycznia.
Bloomberg, Piotr Rosik
PARKIET