Kwaśniewski: kryzysu nie da się przemodlić

Zdaniem Aleksandra Kwaśniewskiego, nie wolno wierzyć, że Polska jest szczęśliwą wyspą, której nie ruszy światowy kryzys gospodarczy. W programie "Kropka nad i" w TVN 24 były prezydent apelował także o szerokie porozumienie i dyskusję o możliwych skutkach kryzysu w naszym kraju. - Tego się nie da ani przeczekać, ani przemilczeć, ani tym bardziej przemodlić - dodał.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

Zdaniem byłego prezydenta, rządowi nie wolno bagatelizować kryzysu i nie wolno wierzyć, że jesteśmy szczęśliwą wyspą, której kryzys nie ruszy. - Prawdopodobnie szczytu kryzysu jeszcze nie mamy i trzeba zastanowić się nad różnymi scenariuszami - uważa Kwaśniewski.

W jego opinii, nie można pójść tylko "w stronę koncepcji monetarystycznej, że będziemy ograniczać wydatki, bo nagłe ograniczenie wydatków nie musi być racjonalne i nie będzie wystarczające".

Według b. prezydenta, Polsce grożą komplikacje na rynku finansowym i bankowym oraz powrót masowego bezrobocia. - Recesja na zachodzie może powodować, że fala naszych pracowników z Anglii będzie wracać i będzie wracać bardzo sfrustrowana, więc też ludzie ci będą stanowić istotny czynnik politycznej złości - powiedział Kwaśniewski.

"Rząd musi mieć dobry team antykryzysowy"

Rząd - w jego przekonaniu - musi mieć "bardzo dobry team antykryzysowy" i powinien podjąć poważne rozmowy z opozycją, by "do walki z kryzysem zbudować ponadpartyjny front".

- Tu nie ma jednych odpowiedzialnych, a drugich, którzy zacierają ręce i czekają, aż rząd się potknie. Sprawa jest zbyt poważna, aby działać osobno. To jest apel do prezydenta i rządu, aby włączyć tych wszystkich, także związki zawodowe, do poważnej debaty o możliwych skutkach kryzysu. Tego się nie da ani przeczekać, ani przemilczeć, ani tym bardziej przemodlić - powiedział Kwaśniewski.

Według b. prezydenta, należy się zastanowić, czy nie zwiększyć deficytu budżetowego oraz nad zmianami w podatkach. Zwrócił uwagę, że w tym roku obniżyliśmy podatki, licząc na dobrą koniunkturę.

- Gdyby kryzys okazał się kryzysem dłużej trwającym i głębszym to - moim zdaniem - rząd i opozycja nie unikną poważnej dyskusji o systemie podatkowym, o wysokości podatków, przede wszystkim dla najbogatszych - dodał.

Dopytywany o wejście Polski do strefy euro, Kwaśniewski powiedział, że nasz kraj musi mieć plan wejścia do strefy euro. - Nie mówmy o roku, ale o tym, jak to zrobić i jak nie stracić tych warunków, aby Polska weszła do euro. Gdybyśmy byli w euro bylibyśmy w lepszej sytuacji - mówił Kwaśniewski.

- Na ten kryzys mądrych nie ma. Nie ma rządu, który by można wskazać jako wzór, że robi coś lepiej lub gorzej, bo wszyscy poszukują odpowiedzi - podkreślił Kwaśniewski.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Wysłali paprykę do Polski, zarobili pół miliarda. Padł rekord
Wysłali paprykę do Polski, zarobili pół miliarda. Padł rekord
WHO chce wycofać te papierosy. Nowe regulacje mogą odmienić rynek
WHO chce wycofać te papierosy. Nowe regulacje mogą odmienić rynek
To miasto jest hitem na jesienne wyjazdy. Rekordowy wzrost rezerwacji
To miasto jest hitem na jesienne wyjazdy. Rekordowy wzrost rezerwacji
Dino rośnie jak na drożdżach. Zbliża się do 3 tys. sklepów
Dino rośnie jak na drożdżach. Zbliża się do 3 tys. sklepów
Setki osób boją się utraty pracy na kolei. Będą protestować
Setki osób boją się utraty pracy na kolei. Będą protestować
Kolejny znany producent omija system kaucyjny. Przestawił się na kartony
Kolejny znany producent omija system kaucyjny. Przestawił się na kartony
Szukają Polaków do pracy. Płacą równowartość 3 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. Płacą równowartość 3 tys. zł tygodniowo
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Rozbili ogromną kumulację
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Rozbili ogromną kumulację
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują