Limit to woda na młyn lichwiarzy

Według niego, i bez ustawy finansowanie gospodarstw domowych przez banki stoi obecnie pod znakiem zapytania. Może więc warto byłoby zastanowić się nad nowelizacją?

_ Sytuacja jest absolutnie nadzwyczajna. Rośnie ryzyko kredytowe, a na dodatek przyszłość jest tak niepewna, że banki muszą brać jeszcze poprawkę na nieznane zagrożenia. Albo podniosą cenę kredytu, albo ograniczą kredytowanie, zmuszając klientów do zadłużania się w szarej strefie _ - mówi Karpiński.

Więcej na ten temat w dzisiejszym "Pulsie Biznesu".