LPG może podrożeć. Przez sankcje

Trwają prace nad 12. pakietem sankcji UE. Spośród 27 członków Wspólnoty, Polski rynek autogazu może być najbardziej dotknięty rosyjskim embargiem. Importerzy apelują o wprowadzenie okresu przejściowego i nowych inwestycji.

Stacja LPG LPG może mocno podrożeć
Źródło zdjęć: © East News | STANISLAW BIELSKI/REPORTER
oprac.  NBU

- Wprowadzenie embarga na import rosyjskiego LPG do UE będzie miało negatywny wpływ na funkcjonowanie tego rynku w Polsce, co odczujemy m.in. w postaci wzrostu cen autogazu na stacjach. Dziś jest jednak zdecydowanie za wcześnie, aby prognozować ich skalę, gdyż ta zależy od wielu czynników, w tym zwłaszcza różnych kwestii związanych z szeroko rozumianą logistyką - mówi Grzegorz Maziak, analityk rynku paliw e-petrol.pl, w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Program wart setki miliardów. Co opozycja obiecała Polakom?

Jak czytamy w dzienniku, kluczową kwestią będzie pytanie, czy i na ile uda się efektywnie zastąpić dotychczasowe dostawy. Polska, jako największy odbiorca rosyjskiego LPG w UE, stoi przed wyzwaniem, zwłaszcza że większość infrastruktury jest dostosowana do przyjmowania dostaw z tego konkretnego kierunku.

Trzeba też pamiętać, że rosyjskie paliwo jest co do zasady tańsze niż importowane z innych krajów - zauważa Maziak.

Paliwowo-energetyczna grupa Unimot, która jest m.in. importerem LPG, i Polska Izba Gazu Płynnego apelują w kwestii nowych sankcji o wprowadzenie okresu przejściowego trwającego co najmniej 12 miesięcy. Robert Brzozowski, wiceprezes ds. handlu Unimotu, podkreśla w rozmowie z "Rz", że konieczne jest wsparcie ze strony państwa w kontekście inwestycji i przygotowania infrastruktury do obsługi alternatywnych kierunków dostaw.

Inwestycje to konieczność

Grupa Unimot już pracuje nad zmianą kierunku dostaw LPG na źródła zachodnie, podpisując umowy z partnerami z takich krajów jak Szwecja, Wielka Brytania, Holandia i Norwegia. Jednak przyznaje, że ze względu na ograniczenia logistyczne, pełna zamiana wschodnich dostaw będzie bardzo trudna do osiągnięcia.

Onico, spółka, do której pośrednio należą terminale LPG - morski w Gdyni i kolejowy przy granicy z Białorusią - obawia się, że przez planowane przez UE działania może dojść do spadku podaży autogazu - zaznacza "Rzeczpospolita".

Biorąc pod uwagę ograniczone możliwości przeładunkowe terminali morskich LPG w Polsce, może to wywołać czasowe trudności. Jest to znaczący czynnik wpływający na cenę gazu - tłumaczy Onico.

"Rzeczpospolita" zapytała też o przyszłe ceny i ewentualne perturbacje w dostawach LPG grupę Orlen. W odpowiedzi koncern zaznacza, że sam nie importuje autogazu z Rosji, a jego udział w krajowym rynku LPG wynosi 30 proc.

- LPG sprzedawane przez koncern pochodzi z produkcji w rafineriach grupa Orlen w Polsce i na Litwie (około 45 proc.) oraz własnego importu z krajów Europy Zachodniej i Północnej (około 40 proc.). Pozostała część oferowanego paliwa jest kupowana od innych firm w Polsce - podaje koncern. Dodaje, że wynika to z konieczności bieżącego bilansowania zmienności produkcji własnej oraz popytu na LPG.

Orlen prowadzi działania mające na celu zwiększenie możliwości importowych autogazu. Trwają prace nad rozbudową terminalu LPG w Szczecinie, co powinno zwiększyć zdolności odbioru paliwa o 150 tys. ton, czyli do 400 tys. ton rocznie.

Dodatkowo, koncern rozważa ewentualne przystąpienie do projektu rozbudowy portu w Policach, a obecnie przygotowywana jest koncepcja programowo-przestrzenna tego przedsięwzięcia, która zostanie przedstawiona w najbliższych miesiącach.

Wybrane dla Ciebie

Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł